Ten z kizi prosty...
GS-y tez proste sa
Odpowiedz do tematu
:
:
I tego się trzymaj Cezar. Piękno tkwi w prostocie, a nie w ilości wenszy na centymetr kwadratowy.
:
Mhm. I tak samo nudne.
Cezar napisał/a: |
Ten z kizi prosty...
GS-y tez proste sa |
Mhm. I tak samo nudne.
:
Ale GS jest inaczej prosty. Nie jest nudny, bo ma fajne smaczki
A trochę wensza jeszcze nikomu nie zaszkodziło
A trochę wensza jeszcze nikomu nie zaszkodziło
:
Cezar jak się podoba to bierz. Chociaż tu wszyscy mącą i bałamucą
Ale tego Ocka z kizi masz na miejscu, taniej, szybciej i bez dodatkowych niespodzianek. Jeśli zegarek miał być w założeniu prosty i czytelny no to chyba wszystko się zgadza
Ale tego Ocka z kizi masz na miejscu, taniej, szybciej i bez dodatkowych niespodzianek. Jeśli zegarek miał być w założeniu prosty i czytelny no to chyba wszystko się zgadza
:
Wolałbym Atessę z naszego bazarku niż tego bezjajowego ocka.
:
maciek, +10000
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Też bym wolał
maciek napisał/a: |
Wolałbym Atessę z naszego bazarku niż tego bezjajowego ocka. |
Też bym wolał
Pozdrawiam
Lastrad
Lastrad
:
Ta Attesa od zero8 na bazarku jest super, o niej mówicie?
Pasuje na "edka" jak ulał i ładna jest
Kiedyś mi mocno po głowie chodziła ale jakoś nie wyszło, może kiedyś?
Pasuje na "edka" jak ulał i ładna jest
Kiedyś mi mocno po głowie chodziła ale jakoś nie wyszło, może kiedyś?
:
Śmiech na sali z tym "ciężarem" tungstenu. Albo Blaz nie miałeś czegoś takiego nigdy na ręce albo powtarzasz wikipedię. Tak się składa, że dość długo biegam z lumteciem tungstenowym na łapie i jest świetny. Wygląda bardzo dobrze, zero rysek a waga na pasku około 180g (pasek kaina z dużą i ciężką klamrą). Na bransolecie to już ciężko bo około 300 g do tego bransoleta się słabo układa na nadgarstkach poniżej ~19 cm.
Imo jeśli chcesz nosić go na pasku to nawet tego ciężaru nie poczujesz (będzie dużo lżejszy niż "potwory" na bransoletach nawet typu triton czy cd2)
Imo jeśli chcesz nosić go na pasku to nawet tego ciężaru nie poczujesz (będzie dużo lżejszy niż "potwory" na bransoletach nawet typu triton czy cd2)
:
Smiech na sali. Masz rację. Bo okazuje się, że Lum-tec nie jest z tungstenu, tylko ze stali powleczonej cienką warstwą wolframu.
Wolfram miałem w ręku, choć nie zegarek.
Na drugi raz warto po prostu sprawdzić co się nosi zanim wyda się kategoryczną opinię.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2013-02-22, 23:28, w całości zmieniany 1 raz
vidi21 napisał/a: |
Śmiech na sali z tym "ciężarem" tungstenu. |
Smiech na sali. Masz rację. Bo okazuje się, że Lum-tec nie jest z tungstenu, tylko ze stali powleczonej cienką warstwą wolframu.
Wolfram miałem w ręku, choć nie zegarek.
Na drugi raz warto po prostu sprawdzić co się nosi zanim wyda się kategoryczną opinię.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2013-02-22, 23:28, w całości zmieniany 1 raz
:
A co to za różnica ? Waży niewiele więcej niż stal a jest dużo bardziej odporny. Dla mnie bomba. Węglik wolframu jest imo za ciężki na pełną kopertę zegarka. Ja swój kupiłem na wusie za w sumie $550 w stanie idealnym także się opłaciło
:
Pewnie, że nie ma różnicy. Tak samo jak nie ma różnicy między substytutką a....
:
Skąd masz taką wiedzę
Z tego co ja się dowiedziałem od człowieka z Atomic to 90% wolfram, 10% stal.
I pytałem o bransoletę, łączenia ogniw są wykonane częściowo ze stali.
Natomiast koperta jest z tungstenu zrobiona. Widać to zresztą po obróbce. Dlatego jest taka świecąca, bo wolfram ciężko wyszczotkować . Od spodu są widoczne ślady po frezie. Nie dziwię się, że odpuścili tam obróbkę na cacy, ze względu na trudność obróbki.
Jedno tylko budzi jeszcze mojego buraka w lum-tecu.
Mechanizm 4R15 z seiko w kopercie maryny za 3tys złotych
Odpowiedz do tematu
Blaz napisał/a: |
okazuje się, że Lum-tec nie jest z tungstenu |
Skąd masz taką wiedzę
Z tego co ja się dowiedziałem od człowieka z Atomic to 90% wolfram, 10% stal.
I pytałem o bransoletę, łączenia ogniw są wykonane częściowo ze stali.
Natomiast koperta jest z tungstenu zrobiona. Widać to zresztą po obróbce. Dlatego jest taka świecąca, bo wolfram ciężko wyszczotkować . Od spodu są widoczne ślady po frezie. Nie dziwię się, że odpuścili tam obróbkę na cacy, ze względu na trudność obróbki.
Jedno tylko budzi jeszcze mojego buraka w lum-tecu.
Mechanizm 4R15 z seiko w kopercie maryny za 3tys złotych