Przy niedoróbkach Foki mówiłeś co innego

Jacek - bierz to Sottomarino co pokazałeś w pierwszym poście. Jak kupisz jakieś tanie badziewie, to Cię będzie wkurzać, że tu krzywo, tam ostro, tam się wytarło itd. Sotto prawdopodobnie produkuje w tej samej fabryce co Invicta, miałem kilka sztuk w rękach i to są naprawdę porządne zegarki za kasę jaką kosztują Drożej - Pretorian, SMW - drożej - jakieś DB, chociaż wejdź sobie na stronę Balla Gwarantuje Ci, że każdy zegarek z trytem który obejrzysz później będzie wyglądał tanio i tandetnie

Własnie Sottomarino tak najlepiej wyglada mysle i cena tez dobra , zobaczymy czy jednemu z kumotrów podejdzie czy tez nie ,jak nie to ......

Ja bym takie wolal bo te budzetowe tryciaki nie twges, a widzialem to cudo za niecale 100 prezydenta gdzies ostatnio

A ofertę MWC widział? Jak nie widzial niech zobaczy naprawde fajnego tryciaka maja w cenie circa 1000, w automacie.

Uzywke widzialem na dniach za 8 stow chyba. Moze to jakies wyjscie, bo wygladaja naprawde zacnie.

Uuu - to jest dopiero drogo - kwarcok, widać trochę "poużywany", no i pewnie plus opłaty

A gdyby tak Andka?


Dwa rozmiary 45 i 50, cena z shipem ok 600 złotówek, nawet jeśli z vincentem to poniżej 800

Ładny , tyle ze tryciak miał miec 42mm