Witam!
Mam pytanko.
Gdzie w Warszawie spoleruję szkiełko hardlex w Seiko?
"Pojawiła się" ryska na tygodniowym zegarku, która niemiłosiernie niszczy przyjemność z noszenia.
Pzdr
Artur

Może tlenek ceru da radę?
Efekt tu (post # 22).
Gdzieś chyba mam jeszcze odrobinę...

zozur, sam się boje to ruszac. Zegarek ma malowany bezel ( pepsi) i mam go dokładnie 7 dni. Jak wyjdzie gorzej niż jest to pozostanie serwis , 2 miesiące czekania i ~180 zł w dupę

Nie do spolerowania , jedynie wymiana , próbowałem z tlenkiem ceru i zero efektu , oczywiście papier o różnej gradacji

Nie ma się co wygłupiać i trzeba kupić nowe. Miałem tak kiedyś w jednym z Monsterów. Koszt, coś w okolicy 10$, z tego, co pamiętam.

Sprawa rozwiazana. Zaklad na Zwyciezcow 11 zajmuje sie polerka i dorabianiem szkielek. Koszt to 50 zl od szkla. Poczekam, az zlapie wiecej rysek.

[ Dodano: 2013-07-23, 23:38 ]
Maro66, seiko wycenilo mi szkielko na 120 zl plus 50 zl wymiana z testem szczelnosci. Czas oczekiwania na szklo 2 miesiace.

To w Ameryce taniej

Apa13, nie radzę, chyba, że chcesz mieć nieszczelny zegarek. Temperatura przy szlifowaniu szkieł mineralnych jest tak wysoka, że topi uszczelki. No chyba, że wyciągną szkło i same szkło będą polerować - ale osobiście w to nie wierzę.
Jeśli polerować to tylko szkiełka akrylowe.

Na razie nie bede ruszal. Zegarek podniszcze i dopiero. Co do szczelnosci to serwis w Zlotych Tarasach sprawdza bez wydruku za free.

Apa13, ja mam porysowane szkiełko w seiko 6105 i bardziej się skłaniam ku wymianie sziełka na szafirowe z antyrefleksem - wydatek 55 dolców za szkło + wymiana.

Deco79, w sumie racja. Mysle, ze jedyny problem bedzie ze znalexieniem szkla.

Zobacz sobie u yobokies czy nie mają czasami.

Apa13, tak jak pisze agaron, zobacz u yobokies :
http://www.thewatchsite.c...75.new.html#new