kurde, żółta by kusiła, ale żółta...

Jakis czas temu tez mnie zainteresowały- super sprawa na kolekcję jakis topornych i mało eleganckich zegarków ( np. odwazników)

Tylko jakby sie chciało od razu na min 15-20 sztuk to sporo hajsu wychodzi...

nick555, dokupisz sobie kurteczkę, buciki...
Będzie jak od kompletu

W sumie tak, ale taka podstawowa, z tacticali, EPC013, powinna zmieścić 15 sztuk imo. A kosztuje mniej niż 300.

nick555, tylko wychodzi na to że 15 sztuk to ja bede miał zaraz, a poza tym rozmiarowo zegarek zegarkowi nie równy

Dla mnie w tej chwili trochę za drogo- niemniej jak ma się droższą kolekcję, to pudełko na wszystko za te circa 500-600zł juz wyglada wg mnie sensowniej

Ja dalej zadaje sobie pytanie "po co?". Wygląda fajnie, ale ja zegarkow nie trzymam w garażu. Na wode nie zabieram z sobą tych nieumiejacych plywac. Za 300-500 mozna nabyc ladna szkatulke, czy rotomat, ale wodoszczelną walizkę? No dobra, jak dorobie sie super mega drogiego zegarka z wr -5 to mu peli zakupie
Jeszcze n 3 sztuki rozumiem. Wrzucam w plecak i mam w ... Nosie. Sa bezpieczne. Moge również kupic w castoramie pudeleczko na narzedza, akcesoria i pianke tapicerska i zrobic cos podobnego w cenie 30-50 zl?

Artur, ale to wiesz, jeden woli córkę, drugi teściową. Mi osobiście bardzo się takie przechowywanie podoba i pewnie w tym roku sobie skonstruuje. Rotomat mam i nie używam, poza tym nawet jakbym miał na 4, to i tak mało. Dla mnie akurat zbędny gadżet. Poza tym, jak Ci po pijaku z ręki wypadnie jak wracasz z Kwadratu, to taka walizka imo ciut więcej wytrzyma niż plecak a w nim pudełko ze skaju, weluru i tektury

nick555, nosze zegareczki w aluminiowej walizecze najczęściej. W srodku folia z powietrzem. Byly w tym kosmetyki, czy cos. Od siostry dostalem, bo miala wyrzucić do śmieci.

Apa13, To jest własnie taka "ładna szkatułka' ale w innym stylu, osobiscie nie widzę swoich brzydali w lakierowanym drewnie i skórze ani tym bardziej lakierowanego drewna i skóry w moim pokoju z wystrojem między późnym modernizmem a magazynem

Druga sprawa, ze ogólnie nie dałbym więcej niż 200, max 300zł za pudełko na zegarki

No to w praktikerach, lirojach, castoramach sa pudelka na wiertarki etc, wystarczy gabka wylozyc.
Mozna na allegro kupic skrzynke od makity, boscha i analogicznie

Pudelka mam z Lidla i Empiku.

Samiscie kumotrzy doszli do tego no... sedna. Wgląda toto jak skrzynka narzędziowa i choćby za darmo dawali, to ja bym w tym zegarków nie trzymał
A do sporadycznego transportu można skutecznie zaadoptować cokolwiek.

Dajcie spokój, macaliście kiedyś skrzynkę Peli? Jeśli porównujecie to do skrzynki na wierarkę o sorry...
W sumie przecież można trzymać w wiadrze

argumentacja o tym, jaka to ona jest świetna w macaniu przypomniała mi argumentację Marcowego Zająca, na zarzut, że nakładł masła do zegarka:
"It was the best butter"

Autor wątku pytał na koniec co sądzimy o pomyśle zakupu, więc skorzystałem z prawa do spamerki przysługującego tym, co to lepszej roboty nie mają

Oczywiście każdemu wolno kupić, co mu się podoba

Ta skrzynka jest warta ceny. Jest odporna, wodoszczelna, spelnia kilka norm. Ja tu nie mówię, że Peli są złe, ale wolalbym w niej laptopa, niz zegarki trzymac.

Przemek kup zolta lub czerwoną, wrzuć czarna naklejke CW. Będzie dobrze wygladac.