Szczerze mówiąc, to nie wiem - nie pracuję w tej branży od 10 lat
Ale podejrzewam że jest, jak zawsze. Sporo się robi, dalej jest kilka stoczni, i coraz więcej off shore i wiatrowego biznesu ...
Odpowiedz do tematu
:
ciekawie w tym inpoście: http://gospodarka.dzienni...c-na-akord.html
Pick people of high integrity over capability. Capability degrades. Integrity compounds.
:
To nie tak źle, bo listonosze z PP mają być akwizytorami i ulotkarzami.
marekgro napisał/a: |
kariera-w-inposcie-doreczyciel-ma-byc-ankieterem... |
To nie tak źle, bo listonosze z PP mają być akwizytorami i ulotkarzami.
:
Kuwa, Krzychu, ale tak jest ze wszystkim, ze WSZYSTKIM, najtańsze długopisy w biurach (z których połowa nie działa i trzeba ich kupić dwa razy więcej), papieru po 2 ryzy - 3 razy w tygodniu, w detalu (no bo po co robić zapytania o cenę i kupić taniej w hurcie na początku roku - taniej). Kuwa! - kibel u mnie w urzędzie (literalnie - sedes kompakt), 5 razy wymieniali - 5 razy! Za każdym razem na najtańszy, który się psuł po miesiącu, góra dwóch - wuj, że wystarczyło raz kupić ten droższy (a rok wcześniej to jeszcze kupowali raz w miesiącu średnio plastikowy dolnopłuk - bo tani był - a z niego non stop się lała woda - taka oszczędność rozumisz). Nie ogarniam 'cięcia kosztów' które generuje 2 razy większe koszty w perspektywie najbliższych kilku miesięcy, nie ogarniam. Nie wiem tylko czy ludzie są nienormalni czy to ja jestem nienormalny
ALAMO napisał/a: |
Przychodzi do dyskusji z Panem Prezesem, a Pan Prezes : a po ile ten ? Po 11.49 euro za kilo. A ten co mamy? Po 10.90 za kilo. Noooo nieeee, to ten nowy za drogi !! A poza tym, to co to wogóle za firma jest, skądżeś ją Pan do stoczni ściągnął ja się pytam ?? |
Kuwa, Krzychu, ale tak jest ze wszystkim, ze WSZYSTKIM, najtańsze długopisy w biurach (z których połowa nie działa i trzeba ich kupić dwa razy więcej), papieru po 2 ryzy - 3 razy w tygodniu, w detalu (no bo po co robić zapytania o cenę i kupić taniej w hurcie na początku roku - taniej). Kuwa! - kibel u mnie w urzędzie (literalnie - sedes kompakt), 5 razy wymieniali - 5 razy! Za każdym razem na najtańszy, który się psuł po miesiącu, góra dwóch - wuj, że wystarczyło raz kupić ten droższy (a rok wcześniej to jeszcze kupowali raz w miesiącu średnio plastikowy dolnopłuk - bo tani był - a z niego non stop się lała woda - taka oszczędność rozumisz). Nie ogarniam 'cięcia kosztów' które generuje 2 razy większe koszty w perspektywie najbliższych kilku miesięcy, nie ogarniam. Nie wiem tylko czy ludzie są nienormalni czy to ja jestem nienormalny
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Ale mnie tego nie musisz tłumaczyć - dla mnie każdy kto wpisze "cena 100%" do SIWZ jest do zwolnienia. To oznacza że boi się odpowiedzialności za coś, co markuje i tworzy. Nawet mleka, nie da się kupić "cena 100%", ponieważ nawet pasteryzowane mleko krowie 3.2% tłuszczu mlecznego - może smakować jak kupa.
:
Iksu, to się nazywa nakręcaniem gospodarki, ja się pytam, kto teraz patrzy na racjonalne wydawanie pieniędzy w firmach, nikt, widzę co się w mojej firmie wyrabia i w kilku innych,
normalnie masakra.
Iks napisał/a: |
Nie wiem tylko czy ludzie są nienormalni czy to ja jestem nienormalny |
Iksu, to się nazywa nakręcaniem gospodarki, ja się pytam, kto teraz patrzy na racjonalne wydawanie pieniędzy w firmach, nikt, widzę co się w mojej firmie wyrabia i w kilku innych,
normalnie masakra.
:
U nas na szczęście ktoś to w końcu porządnie policzył i doszli do wniosku, że przy oszczędności rzędu niecałych 200 tyś nie ma się co bawić w coś co jest niesprawdzone.
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
To niedługo się zaczną jaja w mojej branży bo rząd planuje (w dużym skrócie) sprywatyzować pomoc społeczną Wyobrażasz sobie? Obiady dla dzieciaków, usługi opiekuńcze itd. - cena czyni cuda. Ja sobie nie wyobrażam, ale ja jeszcze młody jestem...
ALAMO napisał/a: |
dla mnie każdy kto wpisze "cena 100%" do SIWZ jest do zwolnienia. |
To niedługo się zaczną jaja w mojej branży bo rząd planuje (w dużym skrócie) sprywatyzować pomoc społeczną Wyobrażasz sobie? Obiady dla dzieciaków, usługi opiekuńcze itd. - cena czyni cuda. Ja sobie nie wyobrażam, ale ja jeszcze młody jestem...
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Jesteś jeszcze na etapie "chce mi się chcieć".
Ja go sobie zamieniłem na "uczę się za cudze".
Dalej wk%$ia, ale mniej.
O taaak
"Eksperci Lewiatana" modlą się o to jak o mannę
Troszku znam system
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2014-02-18, 20:32, w całości zmieniany 1 raz
Iks napisał/a: |
Nie wiem tylko czy ludzie są nienormalni czy to ja jestem nienormalny |
Jesteś jeszcze na etapie "chce mi się chcieć".
Ja go sobie zamieniłem na "uczę się za cudze".
Dalej wk%$ia, ale mniej.
Iks napisał/a: |
Wyobrażasz sobie? |
O taaak
"Eksperci Lewiatana" modlą się o to jak o mannę
Troszku znam system
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2014-02-18, 20:32, w całości zmieniany 1 raz
:
No masakra Panowie.
Dlatego jak czegoś szukam i robię rozeznanie to zawsze najpierw oznajmiam, że cena nie jest najważniejsza i o niej pogadamy później.
Mina rozmówcy bezcenna : )
Żyjemy w debilnych czasach gdzie czynnik cenowy jest najbardziej znaczący a powinien być gdzieś pośrodku lub przy końcu jak dla mnie.
Dlatego jak czegoś szukam i robię rozeznanie to zawsze najpierw oznajmiam, że cena nie jest najważniejsza i o niej pogadamy później.
Mina rozmówcy bezcenna : )
Żyjemy w debilnych czasach gdzie czynnik cenowy jest najbardziej znaczący a powinien być gdzieś pośrodku lub przy końcu jak dla mnie.
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Pocieszę was, że to nie jest tylko polski problem
Chociaż mnie to rozwala.
Np. nasi poddostawcy, są nauczeni przez "możnych tego świata" że się będą nap%$#ć o 10 centów do śmierci
A zapłacą jak im się spodoba.
Dla mnie, za dobrą pracę należy się uczciwa płaca.
W terminie.
Jak nie masz - bo coś się stało - powiedz, zmniejsz zamówienie, znajdź wspólnie rozwiązanie.
2+2 jest zawsze 4.
Ktoś też ma rodzinę, też ma pracowników, też ma rachunki.
Wózek można ciągnąć tylko wspólnie - nie w dwie strony...
Nasz największy polski partner, jest zszokowany takim podejściem. Bo "to na rynku nie bywa".
Kufa, jak można zamówić coś, wpuścić kogoś w koszta, nie zapłacić, nie odebrać ?
Albo jeszcze lepiej - odebrać, nie zapłacić
Tak długo jak szanuje się swoich partnerów - szanuje się samego siebie...
I jak długo się o tym pamięta, będzie dobrze wszystkim.
Chociaż mnie to rozwala.
Np. nasi poddostawcy, są nauczeni przez "możnych tego świata" że się będą nap%$#ć o 10 centów do śmierci
A zapłacą jak im się spodoba.
Dla mnie, za dobrą pracę należy się uczciwa płaca.
W terminie.
Jak nie masz - bo coś się stało - powiedz, zmniejsz zamówienie, znajdź wspólnie rozwiązanie.
2+2 jest zawsze 4.
Ktoś też ma rodzinę, też ma pracowników, też ma rachunki.
Wózek można ciągnąć tylko wspólnie - nie w dwie strony...
Nasz największy polski partner, jest zszokowany takim podejściem. Bo "to na rynku nie bywa".
Kufa, jak można zamówić coś, wpuścić kogoś w koszta, nie zapłacić, nie odebrać ?
Albo jeszcze lepiej - odebrać, nie zapłacić
Tak długo jak szanuje się swoich partnerów - szanuje się samego siebie...
I jak długo się o tym pamięta, będzie dobrze wszystkim.
:
złoty interes, daj znać, zgłoszę się do Ciebie
Iks napisał/a: |
(...) sprywatyzować pomoc społeczną Wyobrażasz sobie? Obiady dla dzieciaków, usługi opiekuńcze itd. - cena czyni cuda |
złoty interes, daj znać, zgłoszę się do Ciebie
ALAMO napisał/a: |
Tak długo jak szanuje się swoich partnerów - szanuje się samego siebie...
I jak długo się o tym pamięta, będzie dobrze wszystkim. |
Pick people of high integrity over capability. Capability degrades. Integrity compounds.
:
Wy tu o przetargach, gwarze branżowej czy tam innym korpojęzyku, oraz usługach kuriersko-pocztowych, a InPost ponad tydzień kazał sobie czekać na odpowiedź. To dostałem dzisiaj. Idę do punktu sporządzić ten cały protokół i zobaczymy co dalej.
[ Dodano: 2014-03-05, 12:09 ]
Po tym jak dostali protokół szkody spisany w czwartek 27go lutego, dostałem wiadomość następnego dnia.
I dalej lista rzeczy do przesłania w celu ubiegania się o odszkodowanie. Wysłałem dokumenty wczoraj, pewnie dzisiaj dotrą. Czekam na odpowiedź.
Cytat: |
ODPOWIEDŹ NA REKLAMACJĘ IPR1830692
W odpowiedzi na zgłoszoną reklamację o numerze IPR1830692 dotyczącej przesyłki 605820042461144129917140 która została nadana do Paczkomatu powołując się na Regulamin świadczenia usługi Paczkomaty InPost obowiązującym od przyjętym 14 listopada 2013 r. : § 5 pkt 1. Reklamacja może być zgłoszona przy Paczkomacie, z którego odbierana jest Przesyłka Paczkomatowa poprzez pozostawienie nieotwartej Przesyłki Paczkomatowej w Paczkomacie i wypełnienie poleceń zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie Paczkomatu. pkt 2. Operator umożliwia zainicjowanie procedury reklamacyjnej podczas procesu odbioru Przesyłki Paczkomatowej w Paczkomacie. W tym celu Odbiorca, korzystając z odpowiedniej opcji w Paczkomacie, ponownie umieszcza Przesyłkę Paczkomatową w Paczkomacie pozostawiając ją do dyspozycji Operatora. Formularz reklamacyjny wysyłany jest na e-mail Odbiorcy, który jest obowiązany wypełnić go w ciągu 14 dni i zatwierdzić co jest równoznaczne ze złożeniem reklamacji. Niewypełnienie formularza w określonym terminie skutkuje odesłaniem Przesyłki Paczkomatowej do Nadawcy. Operator po zainicjowaniu reklamacji dokonuje komisyjnego otwarcia Przesyłki Paczkomatowej i sporządza stosowny protokół. Do momentu złożenia reklamacji Odbiorca ma możliwość odebrania Przesyłki Paczkomatowej z oddziału Na tej podstawie Dział Reklamacji InPost stwierdza zasadność reklamacji lub odmawia jej przyjęcia i w związku z tym podejmuje dalsze czynności. pkt 3. Jeżeli Odbiorca stwierdzi uszkodzenie Przesyłki Paczkomatowej później niż przy jej odbiorze z Paczkomatu (do 7 dni od odebrania) wówczas Odbiorca musi się udać z Przesyłką Paczkomatową do oddziału InPost, w celu sporządzenia przez InPost protokołu szkody, a następnie zgłasza reklamację w sposób określony w aktualnych Regulaminach Świadczenia Usług przez InPost Sp. zo.o. informuję, iż warunkiem rozpoznania zgłoszonej reklamacji jest sporządzenie protokołu szkody w oddziale. Oddział w Poznaniu został powiadomiony aby sporządził protokół szkody mimo, iż termin 7 dni minął. W razie jakichkolwiek problemów proszę o kontakt. Po sporządzeniu proszę o przeslanie. W związku z faktem, iż reklamację złożył również nadawca proszę o zadecydowaniu kto ewentualnie będzie się ubiegał o odszkodowanie. |
[ Dodano: 2014-03-05, 12:09 ]
Po tym jak dostali protokół szkody spisany w czwartek 27go lutego, dostałem wiadomość następnego dnia.
Cytat: |
W związku ze zgłoszoną reklamacją IPRnumerki dotyczącą przesyłki
więcej numerków nadanej do Paczkomatu POZ418 informuję, że usługa pocztowa została wykonana nienależycie w myśl Regulaminu świadczenia Usług przez InPost Sp. z o.o. Skarżącemu w takim przypadku przysługuje prawo do ubiegania się o odszkodowanie. Jednak w dalszym ciągu będziemy próbować wyjaśnić zgłoszoną sprawę. |
I dalej lista rzeczy do przesłania w celu ubiegania się o odszkodowanie. Wysłałem dokumenty wczoraj, pewnie dzisiaj dotrą. Czekam na odpowiedź.
:
W oczekiwaniu na pozytywne zakończenie, dorzuce trochę miodu do tej beczki dziegciu
Paczka wysłana InPostem wczoraj (wg maila wsadzona do paczkomatu o 14:44) w mieście Łodzi, w moim paczkomacie w Warszawie była dziś o 17:40 cała, zdrowa i nienaruszona
Paczka wysłana InPostem wczoraj (wg maila wsadzona do paczkomatu o 14:44) w mieście Łodzi, w moim paczkomacie w Warszawie była dziś o 17:40 cała, zdrowa i nienaruszona
Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
:
Zdarza się, z dnia na dzień potrafiła być z zegarkiem w Wawie z pomorza, albo na odwrót . Mimo tego już żadnego zegarka tym nie wyślę
Odpowiedz do tematu
goTomek napisał/a: |
W oczekiwaniu na pozytywne zakończenie, dorzuce trochę miodu do tej beczki dziegciu
Paczka wysłana InPostem wczoraj (wg maila wsadzona do paczkomatu o 14:44) w mieście Łodzi, w moim paczkomacie w Warszawie była dziś o 17:40 cała, zdrowa i nienaruszona |
Zdarza się, z dnia na dzień potrafiła być z zegarkiem w Wawie z pomorza, albo na odwrót . Mimo tego już żadnego zegarka tym nie wyślę