
Odpowiedz do tematu
:
Nie, nie kupiłem, bo w ogóle nie wiem co to jest.
Znalazłem zdjęcia w necie.

:
sie nie znacie - to jest super lans do wyrywania "lachonów"
Jak się taki towar pyta "a co to znaczy to to naokoło" - to odpowiadamy, że to chiński kalendarz ars amandi jing-jang cesarza kung-funa z dynastii ming i zgodnie z tym co w tej chwili wskazuje (koniugacja planet, rytm dobowy i tym podobne skomplikowane wyrażenia) i tu zatrzymujemy się i pytamy o znak zodiaku (oczywiście chiński) na dowolną odpowiedź mówimy "że jesteśmy sobie przeznaczeni a przynajmniej należy spróbować dopasowania genetycznego"

Jak się taki towar pyta "a co to znaczy to to naokoło" - to odpowiadamy, że to chiński kalendarz ars amandi jing-jang cesarza kung-funa z dynastii ming i zgodnie z tym co w tej chwili wskazuje (koniugacja planet, rytm dobowy i tym podobne skomplikowane wyrażenia) i tu zatrzymujemy się i pytamy o znak zodiaku (oczywiście chiński) na dowolną odpowiedź mówimy "że jesteśmy sobie przeznaczeni a przynajmniej należy spróbować dopasowania genetycznego"

:
Jesteś moim idolem
. Blaz, gdzie to sprzedają??
misinek napisał/a: |
sie nie znacie - to jest super lans do wyrywania "lachonów" ![]() Jak się taki towar pyta "a co to znaczy to to naokoło" - to odpowiadamy, że to chiński kalendarz ars amandi jing-jang cesarza kung-funa z dynastii ming i zgodnie z tym co w tej chwili wskazuje (koniugacja planet, rytm dobowy i tym podobne skomplikowane wyrażenia) i tu zatrzymujemy się i pytamy o znak zodiaku (oczywiście chiński) na dowolną odpowiedź mówimy "że jesteśmy sobie przeznaczeni a przynajmniej należy spróbować dopasowania genetycznego" ![]() |
Jesteś moim idolem





:
Na watchuseek.


:
Blaz ty Don Juan jestes ? Tak na zegarek lachona , ja rozumiem na G - Shocka , szukanie punktu G i te sprawy

:
Odpowiedz do tematu
Ale ja go nie kupiłem! Tylko pokazałem, bo lubię ciekawe rzeczy pokazywać.

