prezesso, - wiem widziałem - ale cena

Albo lepiej

Kurna, już nie mam co sprzedawać

Kurna - problem mam teraz - czy oszczędzać se na chroniacza pokroju tych Seikaczy i przez okres kilku miechów nie kupować nic czy jednak się przełamać i kupić po drodze jakiegoś Tissota bądź inny wynalazek chrono

Słoniu, jak Tissot to ten: http://www.zegarki.zgora...._T0214142605100

Bo w tym to przegięli z ceną:

http://www.zegarki.zgora...._T0794272605700

Słoniu daj se na wstrzymanie i kup za jakiś czas Anantę albo coś innego co Ci się podoba. Od września 2013 nic nie kupiłem więc Ty też dasz radę

Ja od lipca chyba....

Kurna - no i ustawiłem se snajpera

[ Dodano: 2014-05-10, 20:03 ]
Jak trafię to w tym roku już nic nie kupuję

prezesso, nav, pełen szacunek dla was Ja przez to forum to kupuję Miał być tylko Orient w tym roku a i udało się DB ,a teraz bym chciał Citizena ale nie wiem czy uda się z kasą bo muszę z planami na budowę chaty ruszać

No właśnie kornel są wydatki i wydatki.. Inna sprawa że moim zdaniem lepiej trochę ochłonąć i kupić coś konkretnego (w moim przypadku Speedmaster - klasyk na lata) niż wydawać na chwilowe zachcianki równowartość tego właśnie konkretu.

Jacek jasne. Ja sobie jeszcze na coś mogłem pozwolić bo kończę spłacać pożyczkę na działkę. No a na jesieni chcę brać kredyt na chatę a wypłata na wszystkie zachcianki nie wystarczy. No ale wiem, że zegarki nie są najważniejsze

Wiem - tylko, że u mnie wcześniej chyba bajka z zegarkami się zaczęła i dzięki temu (albo przez to) mogę powyprzedawać swoją kolekcję i ją po prostu przeorganizować Póki co sprzedałem więcej niż kupiłem i co najważniejsze - za więcej

I to jest dobre rozwiązanie. Lepiej mieć 15 trochę droższych bo i tak rotacja jest duża

Ja zejdę do jakiś 20 - 22 aktualnie...

http://www.steinhartwatch...ograph,863.html