poszukałem poszperałem nic do końca nie pasuje w tym przedziale ale może znajdziecie coś bez chrono, narazie faworyci to



gdyby miał małą sekundę już bym brał bo trochę nudą w takiej wersji wieje.


i o dziwo Parnik, miałem kiedyś i lubiłem bardzo nie wiem czemu sprzedałem ...



w sumie ta kolorystyka Parnisa w stylu "like father like son" bardzo mi leży, robi jeszcze ktoś jakieś piloty ze srebrnymi tarczami poza Kentexem. oczywiście prosze o wszystkie propozycję.

ideałem jest IWC Big Pilot ale np. Steinhart mi nie leży pewnie przez czarnoczarną tarczę i trzcinkę na ringu sekundowym.

Maras68, Ticiono to nie automat. I wygląda "jak zwykły pilot".

pr00, bez chrono?
To bierz Geckotę i się nie zastanawiaj. Jest nieco unowocześniona, ma datę i inne niż w standardowych Fliegerach wskazówki. Mam "brązowa" i od miesiąca nie chce zejść z nadgarstka.
Japoński automat, z datą. Dodatkowo, za 99 funciaków kupujesz w EU - zero dodatkowego VATu i cła. Przesyłka coś chyba 7 funtów.

Stalowa wersja też jest ładna:

http://www.watchgecko.com

PS
Pasek rewelacja, najlepszy ze stokowych pasków w budżetowych zegarkach jaki widziałem i macałem.

Widzialem go wszystko fajnie gdyby nie zielone indeksy ktorych nienawidze
Ale jak nic nie znajde to pewnie wezme chocby zeby zobaczyc

ten parniak to 44?

47 jak dobrze pamiętam...

szkoda

duzy to juz jest 44; 47 to przegiecie dla zegarka, ktory nie jest odwaznikowy.

A widzicie, nie przeszkadza mi zbyt długa godzinówka w Geckocie, nic a nic. Nawet więcej, Typ B nie podobał mi się aż tak jak A ze względu właśnie na krótką i grubą/pękatą wskazówkę godzinową.
Natomiast kolor lumy jest rewelacyjny IMO, wintydż totalny.

A geckotę też miałem i seagulla też (to był dopiero świetny zegar!)

W mewce to pasek tylko mi sie podoba.