Odpowiedz do tematu
: zegarmistrz w Szczecinie poszukiwany
Jak w temacie, pospadały mi wskazówki w kwarcu
pozdrawiam,
Abo
Abo
:
Kurde, a to Ty nie jesteś zegarmistrzem? Oj dawno my nie gadali
Pozdro!!!
:
Marcin, ja się od tygodnia zbieram żeby sobie połozyć lume na Amfibii co kupiłem
Ale się zbiorę! W sobotę. Albo niedzielę. Jakąś
Ale się zbiorę! W sobotę. Albo niedzielę. Jakąś
:
To i tak szybki jesteś. Ja do szpindlaka od ponad pół roku się zbieram i nie mogę , bo głowa cały czas jedzie na rowerze! Ktoś normalny napisałby - "Zezłomuj ten rower" , ale szkoda, buły z nóg opadną
Pozdro!!!
:
Myślisz że na takim też nie pojadę?
Pozdro!!!
:
Dzięki, podjadę. Ja jestem "nowy" w temacie Byłem kiedyś u takiego zegarmistrza co tylko paski i bateryjki wymieniał to się dopytuję
pozdrawiam,
Abo
Abo
:
... a jak nie na Parkowej, to w LeClercu na Rostockiej jest punkt w którym grawerują/pieczątki robią/ZEGARMISTRZ. I wbrew pozorom, chłopak wie co jest pięć, mozna mu śmiało dać sprzęt do naprawy.
:
Ze swojej strony również mogę polecić zakład na Parkowej.
Rzetelni i z ciekawym poczuciem humoru - czasem trudno zachować powagę słuchając ich rozmów z klientami stojącymi przede mną w kolejce
Rzetelni i z ciekawym poczuciem humoru - czasem trudno zachować powagę słuchając ich rozmów z klientami stojącymi przede mną w kolejce
:
ale że wała z nich ciągneli?
Odpowiedz do tematu
majk napisał/a: |
Ze swojej strony również mogę polecić zakład na Parkowej.
Rzetelni i z ciekawym poczuciem humoru - czasem trudno zachować powagę słuchając ich rozmów z klientami stojącymi przede mną w kolejce :)) |
ale że wała z nich ciągneli?
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.