Tak, wiem, to w moim wypadku wielka nowina

Ale teraz chciałem uderzyć w jakiś niszowy klimat.
Zainteresowałem się świetną onegdaj marką Sandoz.
Post uzupełnię wieczorem o historię, ale na razie, do rozkminki wam coś pokażę ...
To jest Sandoz of Switzerland, słis kłalita prawdziwa, od A do Z.
Chociaż ....
Zobaczcie na tarczę. Nie wiem jak wy, ale ja już kiedyś widziałem wyjątkowo podobną co do wykonainia


i całkowicie przypadkowe podobieństwo :

Zwroccie uwagę na pozłacane ścianki wewnętrzne frezu subtarczek, oraz na indeksy godzinowe i sposób ich naniesienia na tarczę.
