Tym razem pragnę szanownemu gronu pokazać dobrze znanego na tutejszym forum ST-19, ale w wersji "szkieletowej" w barwach Auguste'a Galan.
Oryginalna koronka (rozmiarów niemal Zeppelina!) wymieniona na mniejszą i zgrabniejszą koronkę z Polarisa. Reszta fabryczna. Wnikliwi zapewne zauważą, że tarcza nieznacznie różni się od tej w ażurowym ST-19 ze stajni samego Sea-Gulla.