Odpowiedz do tematu
: Myjka ultradźwiękowa
Mam parę mechanizmów brudasków i wpadłem na pomysł zakupu myjki ultradźwiękowej żeby je wyczyścić. Przy przeglądaniu-oglądaniu rzuciło mnie się na oczy jedno zdanie w opisie myjki Conrada - "nie nadaje się do mycia zegarków mechanicznych". I stąd pytanie: w czym taka myjka może zaszkodzić?
"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
Bo jeśli komuś przyszłoby do głowy wyczyścić w tym np stary zegarek kieszonkowy gdzie masz srebrowane (chyba tak to się nazywało) mostki i nie daj Boże trafi Ci się w tej powłoce mikropęknięcike lub inne uszkodzenie (a prawie na pewno się trafi w starym mechanizmie), to ultradźwięki zrobią tej powłoce kuku.
Generalnie czyszczenie mechanizmów, to jest takie na wpół mityczne
Moim zdaniem nie ma sensu się bawić w myję - lepiej kup eter i w tym wypłucz elementy mechanizmu
Generalnie czyszczenie mechanizmów, to jest takie na wpół mityczne
Moim zdaniem nie ma sensu się bawić w myję - lepiej kup eter i w tym wypłucz elementy mechanizmu
:
Niby mityczne, ale mam takie które wyglądają prawie jak silnik malucha przed remontem...
"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
W takim wypadku też raczej bym eterem potraktował a nie myjką od razu - bo jak tak brudne to tym bardziej nie widać małych uszkodzeń
kwater napisał/a: |
Niby mityczne, ale mam takie które wyglądają prawie jak silnik malucha przed remontem... |
W takim wypadku też raczej bym eterem potraktował a nie myjką od razu - bo jak tak brudne to tym bardziej nie widać małych uszkodzeń
:
Zapewne chodzi o to by ktoś nie wpadł na pomysł wrzucenia całego zegarka. Ludzie teraz "gupię" są i producent się właśnie w taki sposób zabezpiecza, by komuś nie przyszło do czapy- " nie napisane ,było zatem idę się sądzić". Używałem myjki z Bierdonki z dużym powodzeniem nieraz z agresywnymi płynami.
Pozdro!!!
:
Bo to fajnie by było wrzucić np. zamkniętego rolka z tureckiej plaży i po chwili mieć go funkielnufka (a swoją drogą - jak przesmarować taki zegarek bez rozkądania, "w całości"? )
A poważnie, to łatwiej chyba będzie mi kupić jakąś myjkę (nawet "do protez") niż eter...
kaido2 napisał/a: |
by ktoś nie wpadł na pomysł wrzucenia całego zegarka |
Bo to fajnie by było wrzucić np. zamkniętego rolka z tureckiej plaży i po chwili mieć go funkielnufka (a swoją drogą - jak przesmarować taki zegarek bez rozkądania, "w całości"? )
A poważnie, to łatwiej chyba będzie mi kupić jakąś myjkę (nawet "do protez") niż eter...
"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
Odpowiedz do tematu
Za swoją dałem dyche.
Pozdro!!!