Cześć! Pozwolę sobie dołączyć do tematu

Mam miłą okazję do uczczenia i postanowiłem zrobić to kupując nowy zegarek. I w tej sprawie chciałem sie zwrócić do Was. Waham się pomiędzy dwoma zegarkami
- casio ef 527l 1avef
- Lorus RT387BX9
Oba zegarki mi się podobają wizualnie, pasują do mojej dużej ręki i są w w zasięgu cenowym. Jednak mam pytanie odnośnie spraw technicznych.
Czy któryś z tych zegarków jest godniejszy uwagi?
Problem polega na tym że nie potrafię wybrać, lorus jest optycznie większy i te niebieskie wstawki bardzo przemawiają do mnie. Z drugiej strony boję się o to, że warstwa czarnej powłoki szybko sie zniszczy. Mam już jednego Lorusa i technicznie jestem bardzo zadowolony.
Z drugiej strony casio jest bardziej elegancki i podoba mi się rozwiązanie zapięcia.

Może mogli byście merytorycznie doradzić który byłby lepszy
Ewentualnie jakieś swoje propozycje do 350zł, zegarki tej wielkości i tego rodzaju jak powyższe.

AreN, poczytaj temat kolegi Ja jestem za Casio Edifice. Chociaż i Lorus ciekawy.

Może Casio EF-540:

http://allegro.pl/zegarek...5065326750.html

EF-539 czarnych nie ma w dobrej cenie ale też bardzo fajny:

http://allegro.pl/zegarek...4996715171.html

chiqi, bierz Orienta.

Bransolety odpadają, mam już i chce coś na pasku tym razem

co sądzicie o tym ?

Przejrzałem temat i niestety nie znalazłem nic co by przykuło moją uwagę

Może ktoś z kolegów zaproponował by coś od siebie typu casio ef 527l 1avef, czyli do 350zł na pasku skórzanym

@AreN proponuje:
1. Kup sobie Chrono seiko z ebaya ze ca 100 baksow będziesz Pan zadowolony.
2. Kup Lorusa stacjonarnie i tez będziesz zadowolony : możesz obczaic u Wioli na hali w Tesco lub zegarki SC w orkanie. Ewentualnie w time trend Felicity - czasem maja promocje (również na seiko 5).

W orkana zegarki patrzyłem i przymierzałem już dawno. Ostatecznie wybór padł na ef 527. Był pierwszym strzałem i uznałem że niech tak zostanie. Teraz znajdę coś sportowego jeszcze bo mój g-shock nie przetrwał próby czasu i rozpadł się w DOSŁOWNYM słowa znaczeniu....