Sebastian napisał/a: |
Jak sobie przypomnę Wojtek za ile to sprzedałeś |
to przypominaj sobie po cichu, ja już nie pamiętam a jeden zirytowany w zupełności wystarczy
Sebastian napisał/a: |
Jak sobie przypomnę Wojtek za ile to sprzedałeś |
Z_bych napisał/a: |
Nie ma idealnego EDC... Na szczęście |
tomaliusz napisał/a: |
:/ IMO na EDC to raczej na prund |
goTomek napisał/a: |
Choć ten Ocek jest ideału niebezpiecznie blisko |
m.aciek napisał/a: | ||
Idea EDC jest jak dla mnie taka, że on na ręku jest prawie cały czas.... |
kornel91 napisał/a: | ||||
Znaczy, że trzeba by zostawić sobie tylko jeden zegarek. Chyba nie tutaj |
m.aciek napisał/a: | ||
Idea EDC jest jak dla mnie taka, że on na ręku jest prawie cały czas.... |
m.aciek napisał/a: |
Z doświadczenia wiem, że kupowanie na EDC zegarka drogiego mija się z celem.
Więcej będzie leżał... bo na rower szkoda, do piaskownicy z dziećmi szkoda, itd... |
Santino napisał/a: | ||
Wszystko jest kwestią tego, co kto rozumie pod pojęciem "drogi" |