jakbym stanął przed takim dylematem to bym wybrał Gerlacha i tak zagłosowałem.

a mnie coś korci pilota od parnisa sobie sprowadzić

Też się skłaniam ku P.24, napisałem nawet do ALAMO kilka nurtujących mnie pytań o ten model i dowiedziałem się, że 2 ostatnie sztuki im się właśnie sprzedały i muszę czekać aż będą mieli dostawę koronek do tego modelu.
W sumie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, i tak muszę sprzedać stenka a dodatkowy czas na ochłonięcie i przemyślenie tematu dobrze mi zrobi.
Dzięki za pomoc koledzy!

Sprzedaj Stenka i poczekaj na P.24. To najładniejszy zegarek z pilotów, które pokazałeś. Jak dla mnie. Bardzo wygodny i nietuzinkowy. Maryna Kemmnera jest też fajna, nawet bardzo, ale to już nie ten styl.

Zostaw Stenka, fajny jest .

W stenku hipnotyzujące są mieniące się błękitem wskazówki, tych na pewno będzie mi brakowało w P.24. A może poczekać na nowego Batorego, tam takich wskazówek przynajmniej by mi nie brakowało. Albo zapolować na archimede.
PS.
Kiedyś miałem jeden zegarek na baterie i było ok, co to forum robi z ludzi.

Bonthyc, Jak nie Stenek to Arci jest dobrym wyborem.
Dobra bateria nie jest zła.

Wolti, poszło PW.

Tisell znow na ebayu wystawia i to w licytacji, mozna probowac

Coś mi się kojarzy, że wcześniej pilot z tarczą A w rozmiarze 43mm miał inny mechanizm (jakaś kopia ety, 28000 bph)

42mm na ST21