Czy za dużo to tylko kijem?
Odpowiedz do tematu

:
Trochę za głęboko w to wchodzicie , ja też od czasem mam podobne przemyślenia na temat kupowania coraz to nowych zegarków.
Na szczęście od jakiegoś momentu jestem że tak powiem syty :D
Teraz preferuje wymiany , z tym że jestem wybredny a moich tych co mogę się na nie wymienić to nikt nie chce :))

.. więc mam problem z dyni :popcorn:

:
Z_bych napisał/a:
Ja jestem prosty facet.

Ja za to jestem złożony, wielokrotnie podrzędnie ;) . :)

Antisocial and faceless...
:
prezesso napisał/a:
... jaki sens ma kupowanie kolejnych, a tym bardziej drogich zegarków, skoro za tą kasę można tylu ludziom pomóc.
Ja wiem, że świata się nie zbawi ale jest się wartym tyle ile się siebie daje innym.
A jak mam być oceniony z pomocy, której nie udzieliłem - a mogłem, bo ją skonsumowałem?...
[...]
Staram się z tym walczyć zwiększając środki w budżecie na pomoc innym ale niestety na razie proporcje wyglądają żałośnie...
Pod tym kątem jestem egolem :oops:

Piotrek, wielu ludzi zastanawia się (co najwyżej), na jaki KRS przeznaczyć 1% podatku...
Z Twojej wypowiedzi wynika, że i tak dajesz niemało. Egolów możesz szukać gdzie indziej.
Tym bardziej możesz sobie czasem pozwolić na "chwilę dla siebie", a cóż milszego, niż otwarcie nowej paczki od kuriera... ;)


pifko

mw75 napisał/a:

Ja za to jestem złożony, wielokrotnie podrzędnie ;) . :)

"-Siostra, niejednokrotnie przełożona...
- Przeze mnie...."
:))

Ostatnio zmieniony przez Borewicz 2015-04-28, 00:07, w całości zmieniany 3 razy
"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."

Jan Oborniak
:
Z_bych, Zbysiu człowiek nie żyje tylko po to żeby żyć, trzeba sobie sprawiać własnym życiem przyjemność, a zegarki idealnie się w to wpisują, to ma być i jest odskocznia od tego co nas na co dzień trapi

A tak fogóle to yebnąć Ci :))

:
Ale głęboki temat się robi, już zahacza o egoizm, humanizm i zbawianie świata hmmm
Z_bychu, nie myśl tyle, nie pytaj co jest "właściwe" a co nie tylko kieruj się impulsem.
Podoba mi się i mam na to to biorę.
Podoba się i nie mam to odpuszczam albo wystawiam coś na bazarek.
A jak się wszystko zaczyna nudzić to nawet całą kolekcję można wymienić albo zmienić konika.
Bo to tylko konik, hobby jakich wiele i ma sprawiać frajdę Tobie i tylko Tobie :)
Baw się tym a nie roztrząsaj pifko

:
I Woytec i prezesso mają rację w tym co piszą. Super jest pomagać innym, nawet jeśli to pomoc na naszą własną niewielką (albo i całkiem dużą) skalę, ale i o sobie trzeba pamiętać, bo dzięki takim małym przyjemnościom łatwiej się żyje a i chęć do pomocy jakaś większa.

I żeby nie było tylko patetycznie
goTomek napisał/a:
mam mocne postanowienie, że coś z aktualnych sprzedam

Jak nic się nie wydarzy to będę niedługo korumpował :złośliwiec:

:
Mariusz napisał/a:

goTomek napisał/a:
mam mocne postanowienie, że coś z aktualnych sprzedam

Jak nic się nie wydarzy to będę niedługo korumpował :złośliwiec:

Ale wiesz, że najważniejsza część wypowiedzi jest zawsze po ale i po wielokropku :))

Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused

_________________
русский тролль иди нахуй
:
Svedos, yhym, czasem trzeba na otrzeźwienie :))
W czwartek pokazywane będzie ;) nawet co poniektórym "strupkarzom" się pewnie spodoba :D

Dzięki kumłotron i kumłoterce tysz! "Ranek jest mądrzejszy" jak mówi stare przysłowie pszczół pifko

Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2015-04-28, 13:45, w całości zmieniany 1 raz
:
Zbyszek, jak Ty masz po 14 ranek, to noc była bardziej udana niż sądziłem :złośliwiec:

A zakupy, co tu dużo mówić, duża część tego forum to zakupoholicy, dla których przyjemność sprawia sam moment "kliknięcia", trackingu, kuriera i tp. A za chwilę bazarek i kolejny klik, kolejna adrenalina, szukanie czegoś nowego, bardziej odjechanego, unikatowego ... Forum też to nakręca - pokażę kolejny zakup, ochy, achy, uwaga innych.

A obiektywnie (a może jednak subiekywnie) każdy sam określa sobie poziom rozsądku - dla jednego 3, dla innego 100. I to jest ok. Jedne fajnie pooglądać, inne nosić.

Ja generalnie mam zegarki tylko do noszenia (poza moimi prywatnymi vintydżami, ktore starzeją się wraz ze mną) i jak wiesz staram się na razie nie kupować nowych, bo też szkoda mi sprzedawać te co mam. Oczywiście wcześniej czy później "kolekcja" znowu się powiększy, ale jednak tempo powinno być już wolniejsze.

I to tyle w kwestii mojego prywatnego podsumowania, tej jakże interesującej i wielowątkowej dyskusji.

PS. To chyba moja najdłuższa wypowiedź - zainspirowałeś mnie :D

:
rmak napisał/a:
To chyba moja najdłuższa wypowiedź - zainspirowałeś mnie :D


No baaa... Fizoloficzne tematy doskonale nadają się do udanej spamerki :D pifko

:
O...jaki rozwojowy temat mnie ominął :D

Faktem jest, żeby zaspokoić głód tego hobby trzeba kupować...Po prostu największa frajda z nowych nabytków... a sprzedawać oczywiście żal bo kazdy na jakiś sposób fajny :) A ile ja już miałem takich co miały być ze mną do końca :/ Dzięki temu mam kolejne które będą ze mną na zawsze ;)

A tak poważnie to Zbychu napij się pifko może Ci przejdzie

World Wide Watches
:
Przejszło ;)
Jutro czekam na kuriera, dzięki przełożeniu części staruszków w teczkę z gumkami zrobiły mi się dwa pudełka wolne :)

Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2015-04-29, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
:
KrwawaAdmininstrancja się będzie smiała jak zobaczy :złośliwiec:

:
Z_bych napisał/a:

...dzięki przełożeniu części staruszków w teczkę z gumkami zrobiły mi się dwa pudełka wolne :)



Też tak kiedyś robiłem :D

World Wide Watches
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.