Zegarek do biegania
Odpowiedz do tematu

: Zegarek do biegania
Witam forumowiczów!
Poszukuję zegarka sportowego do biegania i innych sportów o poniższych parametrach:
-cena do 200zł
-gumowy pasek
-cyfrowy, bez wskazówek
-możliwość pokazywania jednocześnie aktualnej godziny i minutnika/stopera. Ewentualnie możliwość szybkiej zmiany pomiędzy tymi parametrami bez potrzeby przełączania przez wszystkie funkcje po kolei, tak jak to jest w zegarkach casio.
Czy zna ktoś taki zegarek?

:
plask
http://www.czwarty-wymiar...r=asc&start=570

;)

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
Proszę Rylith, i nie dziękuj.

http://allegro.pl/casio-g...5686549558.html

Pozdrawiam
Marcin/kornel91


Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Całkiem po taniości w lidlu od poniedziałku.

Choć ja wolałbym odrobinę lepszy np.
POLAR

Ostatnio zmieniony przez bromborek 2015-09-24, 10:22, w całości zmieniany 1 raz
Wy macie zegarki ja mam czas...
:
Casio G-Shock DW-5600E to właśnie to czego szukałem :) .

: Re: Zegarek do biegania
Rylith napisał/a:
...
-możliwość pokazywania jednocześnie aktualnej godziny i minutnika/stopera. Ewentualnie możliwość szybkiej zmiany pomiędzy tymi parametrami bez potrzeby przełączania przez wszystkie funkcje po kolei, tak jak to jest w zegarkach casio.
...

hmmm

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
Dorian06, i tak już pomogłem koledze więc się nie męcz :złośliwiec:

Pozdrawiam
Marcin/kornel91


Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Ne męczę się. Tylko 5600 idealnie nie pasuje w założenia. :D

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
Dorian06, dlaczego?

Pozdrawiam
Marcin/kornel91


Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Cztery posty wyżej. ;)

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
Rylith, Dorian06, ale Dw to wszystko ma.

Pozdrawiam
Marcin/kornel91


Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Sigma 1209 zegarek, z którym trenuję już kilka lat.

Raz czasomierz przestał się lubić z nadajnikiem do pulsometru jednak po odesłaniu na reklamację ścichapęk dostałem brand new cały zestaw :shock:

Tętno wskazuje prawie idealnie.
Odlegość po prawidłowym skalibrowaniu -+10%.
Brak międzyczasów.
Wyświtlać można w trakcie treningu różne parametry, jak stoper, tętno, czas treningu, godzina...

Gdybym miał znów wybierać, to kupiłbym go ponownie. Tym bardziej, że to koszt zaledwie dwóch piw po norwesku :facepalm: Do porównania mam Suunto Elementum Terra Black, ale bieganie z nim wiąże się z nierównomiernym rozwojem prawego i lewego bicepsa. Jednakże Suunto jest to zegar na wyprawy górskie, a nie na biegi.




Zero przy serduszko nie wskazuje, że przybiłem piątkę ze Św. Piotrem (chociaż tak się czułem wówczas) tylko, że nie używałem pasa na piersi z nadajnikiem :)

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
:
Tylko, że Suunto za 200 zeta nijak się nie wpisuje w założenia... chyba, że używka jakaś starszego modelu jeszcze... dodatkowo hmmm :idea:

Ostatnio zmieniony przez Fazi 2015-09-26, 20:30, w całości zmieniany 1 raz
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64

____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Suunto odpada, to prawda. Jednak Sigma uważam do rozważenia.

Gdy sam szukałem modelu dla siebie oraz z relacji znajomych sportowców istotne jest by pulsometr był z opaski na klatce piersiowej.

Jeśli puls nie jest tak priorytetem i przy wyborze czasomierza możemy go pominąć, to marka sama w sobie przekonała mnie do siebie. Oprócz przygody o jakiej wspomniałem wszystko z nim było w porządku.

I coś mi się wydaje, że chyba poniosło mnie z ceną jaką podałem w poprzednim poście. Teraz zobaczyłem w internecie, że cena powyżej 300zł hmmm

Zupełnie nie mam pojęcia co mną kierowało :głową w mur:

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
:
Janku napisał/a:
zobaczyłem w internecie, że cena powyżej 300zł

No właśnie, juz chciałem się dziwić, że drogie te piwa po norwesku ;)

Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused

_________________
русский тролль иди нахуй
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.