Cześć,

Jakoś ostatnimi czasy "uwierają" mnie ostatnie z moich "dużych" diverów, dlatego zdecydowałem się sprzedać jednego z ulubionych Pacardt T1/B Big Date.

Jednak bardzo podoba mi się stylizacja tarczy, i tutaj zwracam się do szanownego grona koleżeńskiego o pomoc w znalezieniu godnego następcy, przy zachowaniu cech charakterystycznych:
- big date
- arabskie markery godzinowy 12,6,9
- kolor tarczy - czarny

Chodzi mi o zegar raczej w casualowym stylu, może być delikatny diver, zegar do jeansów itp.
Ja znalazłem Glycine Incursore Automatic 3885-19-LB9

Jak duże Cię uwierają, to wiesz, że pomogę

Robert, nie całkiem w tym stylu ale zobacz sobie wątek "Wielka wyprz. cz.2" u Konkurencji - Seiko i Ladaco.

Prosz

http://www.czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=24515

To Seiko jest O.K. Zróbta takie 44mm i biorę.

Data by wyszła w połowie tarczy, już tu jest średnio - zresztą takie militarne zegarki są fajniejsze w umiarkowanych rozmiarach imo

Po pierwsze primo, data mi niepotrzebna - i tak jej nie widzę , po drugie, 44 to dla mnie najmniejszy rozmiar .

Łukasz patrzyłem na tego Siekacza, ale jakoś nic...nic, natomiast w tzw. między czasie dowiedziałem się że Glycine Big Date, nieprodukowana od 2 lat, i cena kosmos
Hmm... poszukiwania trwają, nadal...
znalazłem takiego jeszcze Sinn 556, ale brak daty

Glycina dla mnie bardzo mocno taka se Nuda, no i bardzo niedobre dialogi są. W tym stylu to jeszcze jakieś citizeny kojarzę - o niebo lepsze.

[ Dodano: Wto 08 Gru, 2015 09:18 ]
Glycina dla mnie bardzo mocno taka se Nuda, no i bardzo niedobre dialogi są. W tym stylu to jeszcze jakieś citizeny kojarzę - o niebo lepsze.

...1

taki Rado w ashford