Naprawde duza, 37,5 mm srednicy. Oryginalna koronka, schowana, oryginalne sygnowane szkielko zlupka (sygnowanie widac niewyraznie na pierwszym zdjeciu). Zle zalozony wewnetrzny ring z podzialka minutowa - siedzi krzywo. Tarcza podniszczona, pytanie do kumotrow - probowac mycia, chodzi mi zwlaszcza o te plamy w centrum?









No i dodalem na szybko zdjecia mechanizmu, troche ciemne, bo i ciemno sie robi:






Ciekawy system p-wstrzasowy - chyba wlasny wynalazek Eterny (Eterna-U), a i regulacja tez dziwna - ta sruba obok to chyba nie od regulacji, tylko mocowanie polmostka balansu?

Opakowanie ujdzie, ale środek Zbychu pokaż, środek !

Właśnie, zajrzyjmy tej ślicznotce pod spódnicę

Co do mycia tarczy,to kiedys czyscilem zegarki znajomej i tarcza wygladala podobnie w jakiejs starej cymie.Te plamy w tamtym wypadku byly wykruszonym lakierem i nie dalem rady nic z tym zrobic.Wyjmij tarcze i zobacz dokladnie.

Dodalem zdjecia.

[ Dodano: 2010-04-10, 18:18 ]
no, mnie to tez wyglada na ubytki lakieru. Nie da sie z tym nic zrobic?

Odnowic tarcze,ewentualnie zmieszac podobny odcien lakieru i sprobowac uzupelnic.

Werk wspaniały.
Tarcza ma trwałe ślady - chałupniczo ich nie naprawisz.

Zbyszke, zostaw ja tak jak jest. To fantastyczny zegarek. Kopertę można delikatnie wypolerować, wyrównać indeksy i styknie.