Odpowiedz do tematu
:
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2011-11-27, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Ze strony producenta:
Edox calibre 26000 - 9" oraz 1,40mm grubości - wygląda na in-housa Edoxa
Edox calibre 26000 - 9" oraz 1,40mm grubości - wygląda na in-housa Edoxa
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2011-11-27, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
:
Eeeee nie . Nasza choroba Go raczej nie dopadnie. Jeden zegarek do wszystkiego.
Jego hobby to fotografia.
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2011-11-27, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
ALAMO napisał/a: |
To niech go zaniesie do jakiegoś normalnego zegarmajstra. Czyszczenie mechanizmu za 500 zł to jest jednak nowa jakość nawet jak na "autoryzowany serwis słiskłality" Zawsze będzie miał dwa Potem cztery ... Potem ... |
Eeeee nie . Nasza choroba Go raczej nie dopadnie. Jeden zegarek do wszystkiego.
Jego hobby to fotografia.
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2011-11-27, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
" Idiotów generalnie jest mało na świecie, ale są tak sprytnie porozstawiani, że co rusz któregoś spotykamy "
:
Poplułem monitor
jslanina napisał/a: |
in-housa Edoxa |
Poplułem monitor
:
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2011-11-27, 18:25, w całości zmieniany 2 razy
Santino, - miło, że Cię rozbawiłem - ale to co to w końcu jest ETA/Ronda?
W swojej wypowiedzi kierowałem się tym linkiem: http://www.my-watch.com.u.../Movement-1.pdf
Dodatkowo za stroną apartu:
Kolejne wielkie osiągnięcie firmy nadeszło w roku 1998. Wtedy też powstał najcieńszy na świecie zegarek z datownikiem. Grubość jego mechanizmu wyniosła jedynie 1,4 mm. Rok później wokół pojedynczego modelu wyrosła cała kolekcja Les Bémonts Ultra Slim.
W swojej wypowiedzi kierowałem się tym linkiem: http://www.my-watch.com.u.../Movement-1.pdf
Dodatkowo za stroną apartu:
Kolejne wielkie osiągnięcie firmy nadeszło w roku 1998. Wtedy też powstał najcieńszy na świecie zegarek z datownikiem. Grubość jego mechanizmu wyniosła jedynie 1,4 mm. Rok później wokół pojedynczego modelu wyrosła cała kolekcja Les Bémonts Ultra Slim.
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2011-11-27, 18:25, w całości zmieniany 2 razy
:
Fakt, ze nie sledzimy specjalnie osiagniec firmy Edox, ale dla mnie, podobnie jak dla Santino, Haslo "in-house Edoxa" to oksymoron.
:
Co do serwisu- kumpel ma Tissota, jakieś kwarcowe chrono, mój majster mówił, że coś jest nie tak z elektroniką i on tego nie zrobi, bo to trzeba wymienić cały mechanizm. W autoryzowanym serwisie za naprawę krzyknęli 450zł. Teraz kumpel ma gshoka;p
:
Miałem podobnie trzy lata temu, jak moja kwarcowa Festina odmówiła mi posłuszeństwa. Za przegląd i czyszczenie zegarmajster zażądał 250zł. Za tę kasę kupiłem Amfibię. I tak się zaczęło
" Idiotów generalnie jest mało na świecie, ale są tak sprytnie porozstawiani, że co rusz któregoś spotykamy "
:
..strzyżenie owiec
ALAMO napisał/a: | ||
To niech go zaniesie do jakiegoś normalnego zegarmajstra. Czyszczenie mechanizmu za 500 zł to jest jednak nowa jakość nawet jak na "autoryzowany serwis słiskłality" Zawsze będzie miał dwa Potem cztery ... Potem ... |
..strzyżenie owiec
:
Nastawienie jakby baranów
Svedos napisał/a: |
..strzyżenie owiec |
Nastawienie jakby baranów
:
dobre dajcie wymiary tego werku rozstaw tarcz i wystarczy wejść na stronę ETA i znaleźć po rozmiarze linie
zbyszke napisał/a: |
Fakt, ze nie sledzimy specjalnie osiagniec firmy Edox, ale dla mnie, podobnie jak dla Santino, Haslo "in-house Edoxa" to oksymoron. |
dobre dajcie wymiary tego werku rozstaw tarcz i wystarczy wejść na stronę ETA i znaleźć po rozmiarze linie
:
coś z zeppelinów, imo są świetne.
:
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2011-11-27, 22:02, w całości zmieniany 3 razy
Pozamiatane. Zegarek kupiony. Wiem tylko, że Tissot.
Jak się dowiem jaki model to napiszę. Sam jestem ciekaw co kupił
edyta:
No i jestem w ciężkim szoku
Kupiony zegarek to:
Tissot Le Locle
Miał być kwarc, a wyszedł automat
Chyba całkiem dobry wybór, nie ?
Jak się dowiem jaki model to napiszę. Sam jestem ciekaw co kupił
edyta:
No i jestem w ciężkim szoku
Kupiony zegarek to:
Tissot Le Locle
Miał być kwarc, a wyszedł automat
Chyba całkiem dobry wybór, nie ?
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2011-11-27, 22:02, w całości zmieniany 3 razy
" Idiotów generalnie jest mało na świecie, ale są tak sprytnie porozstawiani, że co rusz któregoś spotykamy "
:
Odpowiedz do tematu
Dobrze, że automat. Nad loczkiem też sam się kiedyś zastanawiałem ale kumotrzy sprowadzili mnie na słuszny wybór czyli mewkę :wink:Pogratuluj zakupu. Zeppeliny też mi się zawsze podobały.
PS. Dalej jestem ciekaw kto robi tego kwarca dla Edzia
PS. Dalej jestem ciekaw kto robi tego kwarca dla Edzia