Odpowiedz do tematu
:
Sumo jest mniejsze od Otago.
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Ja osobiście jestem za SUMO
Hogg napisał/a: |
A mogłem zapytać o Sumo kontra G.Otago |
Ja osobiście jestem za SUMO
:
Chyba niższe Bo mniejsze nie. Ale na pewno drobniej wygląda...
Apa13 napisał/a: |
mniejsze |
Chyba niższe Bo mniejsze nie. Ale na pewno drobniej wygląda...
:
Odpowiedz do tematu
Generalnie to zdecydowałem się na Sumo, tyle że czarne (niestety nie mam za bardzo jak i gdzie zlukać "na żywo" i wybiorę bardziej uniwersalny kolor) Jeszcze trochę kasy mi brakuje, więc i Monsterek wylądował na bazarku tuż po przybyciu do mua Może ktoś się skusi.
[ Dodano: 2013-04-24, 09:58 ]
Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji. Niestety na 99% zakup Sumo muszę co najmniej odłożyć w czasie. Jak w tym kawałku:" Wszystko ma swoje priorytety..." Ostro ruszyłem z budową i teraz, po głębokim zastanowieniu uważam że wydać jakieś 2 tys. na kolejny zegarek to z mojej strony trochę egoizm. Tym bardziej, że zaczynam już przeliczać na żwir/piach/cement
PS
Ale ... mam zielone światło na wydanie mniejszej kwoty i pomyślałem o Oriencie GMT.
Nawet znalazłem na http://www.orientuhren.de/ i zastanawiam się, czy do tej ceny (149 euro) poza przesyłką dochodzi coś jeszcze (vat?)
[ Dodano: 2013-04-24, 09:58 ]
Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji. Niestety na 99% zakup Sumo muszę co najmniej odłożyć w czasie. Jak w tym kawałku:" Wszystko ma swoje priorytety..." Ostro ruszyłem z budową i teraz, po głębokim zastanowieniu uważam że wydać jakieś 2 tys. na kolejny zegarek to z mojej strony trochę egoizm. Tym bardziej, że zaczynam już przeliczać na żwir/piach/cement
PS
Ale ... mam zielone światło na wydanie mniejszej kwoty i pomyślałem o Oriencie GMT.
Nawet znalazłem na http://www.orientuhren.de/ i zastanawiam się, czy do tej ceny (149 euro) poza przesyłką dochodzi coś jeszcze (vat?)