Do Tomirro, dla mnie najładniejsze chrono to takie:
Odpowiedz do tematu
:
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
:
No dobra, przespałem się na spokojnie, z bycia jednozegarkowcem się nie wyleczyłem i dalej powoli będę się wyprzedawał ale ciśnienia nie ma. Kaska trafia na konto, nie będę jej ruszał więc jest szansa, że jak znajdę coś fajnego w dobrej cenie to będzie za co kupić.
Póki co przeprosiłem się z ~40 letnim Roamerem Stingrayem Chrono, zamówiłem do niego pach, który dodaje mu uroku i póki co będe go nosił.
A cała reszta (nie licząc kolekcji PRL) out!
Póki co przeprosiłem się z ~40 letnim Roamerem Stingrayem Chrono, zamówiłem do niego pach, który dodaje mu uroku i póki co będe go nosił.
A cała reszta (nie licząc kolekcji PRL) out!
:
Roleks też
:
Roleks na razie nie. Bardzo go lubię. Ale nie wykluczam, że i na niego przyjdzie czas...
:
Tomirro i to jest bardzo słuszna koncepcja
Tomirro napisał/a: |
No dobra, przespałem się na spokojnie, z bycia jednozegarkowcem się nie wyleczyłem i dalej powoli będę się wyprzedawał ale ciśnienia nie ma. Kaska trafia na konto, nie będę jej ruszał więc jest szansa, że jak znajdę coś fajnego w dobrej cenie to będzie za co kupić.
Póki co przeprosiłem się z ~40 letnim Roamerem Stingrayem Chrono, zamówiłem do niego pach, który dodaje mu uroku i póki co będe go nosił. A cała reszta (nie licząc kolekcji PRL) out! |
Tomirro i to jest bardzo słuszna koncepcja
:
Tomirro,
To w sprawie ruskich wiesz, gdzie masz wysyłać PW
To w sprawie ruskich wiesz, gdzie masz wysyłać PW
...all we do is eliminate our future with the things we do today.
Money is our incentive now so that makes it okay.
Money is our incentive now so that makes it okay.
:
Przy okazji ożywionej dyskusji nt speedmaster mam następujące pytanie. Ostatnio udało mi się takowy ponosić jakiś czas i byłem strasznie rozczarowany jakością bransolety (wrażenie jakby była z puszki po piwie). Miałem wrażenie, że jest to ten sam poziom co KS (ta od Bąka). Czy to jest standard, czy też ja odniosłem mylne wrażenie po obcowaniu z solidnymi bransoletami?
(oczywiście zawsze jest pytanie, czy nie miałem kontaktu z fejkiem, ale raczej nie sądzę, znając właściciela).
(oczywiście zawsze jest pytanie, czy nie miałem kontaktu z fejkiem, ale raczej nie sądzę, znając właściciela).
hrg.pl
:
Dominik - a to był stary speedie? Czy z tych nowych?
Stare widziałem tylko zdjęcia, ale czytałem, że bransolety zostały zmienione.
Przymierzałem taką nową w jakimś salonie i bransoleta robiła bardzo dobre wrażenie - ale nie była taka gruba jak np. watchadoo czy Boschett.
Stare widziałem tylko zdjęcia, ale czytałem, że bransolety zostały zmienione.
Przymierzałem taką nową w jakimś salonie i bransoleta robiła bardzo dobre wrażenie - ale nie była taka gruba jak np. watchadoo czy Boschett.
:
Jeżeli Omesia ma być wierną kopią Moonwatcha, który w kosmos latał to powinna byc jak najlżejsza, bo tam każdy kilogram sie liczył
:
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2012-01-26, 16:29, w całości zmieniany 2 razy
A ta Omesia była?
Niby na Valjoux ale w wersji Top Chronometer, z certyfikatem COSC, rodowane elementy werku, glucydurowy balans itd, itp...
"Tylko" 40 mm ale za to szafirowe szkło, data, certyfikat COSC no i automat, dla niektórych to się liczy.
IMO wygląda lepiej od surowego Moonwatcha...ale ja się nie znam i pewnie właśnie nabroiłem okrutnie tym stwierdzeniem
PS
Jak sie dobrze poszuka to za ósemkę z drobnym naddatkiem się kupi nówkę.
Jeśli z pracą mi się coś ruszy to te odłożone na Moonwatcha zaskórniaki pójdą raczej na ten model.
I pies drapał legendę
Niby na Valjoux ale w wersji Top Chronometer, z certyfikatem COSC, rodowane elementy werku, glucydurowy balans itd, itp...
"Tylko" 40 mm ale za to szafirowe szkło, data, certyfikat COSC no i automat, dla niektórych to się liczy.
IMO wygląda lepiej od surowego Moonwatcha...ale ja się nie znam i pewnie właśnie nabroiłem okrutnie tym stwierdzeniem
PS
Jak sie dobrze poszuka to za ósemkę z drobnym naddatkiem się kupi nówkę.
Jeśli z pracą mi się coś ruszy to te odłożone na Moonwatcha zaskórniaki pójdą raczej na ten model.
I pies drapał legendę
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2012-01-26, 16:29, w całości zmieniany 2 razy
:
Jeśli w Alphie Speedmasterze była wierna kopia tej ze Speediego to regulacja długości jest zdecydowanie do bani...
:
Odpowiedz do tematu
W tym speedmasterze z fotek post wyżej bransoleta jest solidna ale brakuje jej sporo do tej z Kontiki. którą miałem, bo na przykład nie jest skręcana. Poza tym jednak robi dobre wrażenie a sztyfty mocujące ogniwa są w tulejkach.
Regulacja długości to tylko dwie dziurki, zdecydowanie za mało, po więcej trzeba sciągać/dokładać ogniwka.
Regulacja długości to tylko dwie dziurki, zdecydowanie za mało, po więcej trzeba sciągać/dokładać ogniwka.