Dylemat jaki zegarek wybrać...
Odpowiedz do tematu

Berciq
[Usunięty]
: Dylemat jaki zegarek wybrać...
Witam, od jakiegoś czasu mam zamiar kupić zegarek, na bransolecie z chrono, garniturowca już posiadam na stanie więc będzie to sikor "na codzień" do koszulki czy innego luźnego stylu, na oku mam:

1. PRC200 FIE Special Edition (1440 zł)


2. Citizen AN3371-54E (740 zł)


Który z nich byście wybrali? :razz:

Ostatnio zmieniony przez Maxio 2012-06-06, 22:21, w całości zmieniany 1 raz
:
No przykro mi, ale żadnego. Nie idź tą drogą :roll:

hrg.pl
Berciq
[Usunięty]
:
A jaką? :o

:
Podaj jeszcze jakiś budżet to kumotrzy na pewno doradzą i pomogą go przekroczyć;)

Berciq
[Usunięty]
:
Wolałbym się wyrobić w 1000 zł ale ten Tissot ma coś w sobie, że zdecydowałbym się ją przekroczyć :P A co jest w tych 2 sikorach nie tak? :cool:

:
Kup Wengera commandera. :razz:
Łoj zaraz się zacznie.

Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Berciq
[Usunięty]
:
Tylko, że Wenger commander nie ma chyba chrono :) A co jest nie tak w tym Citku lub Tissku co podałem? :razz:

:
Wenger ma chrono - ja przynajmniej mam. Odnośnie wcześniejszych koncepcji to ja sugerowałbym citka. Cena przystępna, a jakość imo lepsza od tissota.
Na żadnym citku dotychczas się nie zawiodłem.

Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Berciq napisał/a:
A co jest nie tak w tym Citku lub Tissku co podałem?


Generalnie wizualnie to rzecz gustu, w Tissocie raczej nie będzie można się tez przyczepić do jakości wykonania. Jedno "ale" - przepłacasz w nim kilkukrotnie za samą nazwę firmy :wink: Podsumowując - jeśli się podoba - bierz, ale w tej kwocie pewnie znajdziesz coś ciekawszego :razz:

Ostatnio zmieniony przez Iks 2012-06-06, 06:19, w całości zmieniany 1 raz
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Cytat:
przepłacasz w nim kilkukrotnie za samą nazwę firmy


A w indeksy i tak trafiał nie będzie. :twisted: :mrgreen:

"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
tjaa, generalnie chodzi o to, że w tym wypadku wyższa cena nie idzie w parze z lepszą jakością :razz:

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Zegarek jakosciowo jest dobry, nie mozna mu niczego zarzucic. Jednak jakies Seiko chrono za ponad polowe mniej tej kwoty bedzie rownie dobry.

"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Jak chrono, kwarc, bransa, max 1000...to IMO celuj w seiko
SEIKO SNA113 - fajny tytan
http://allegro.pl/nowy-se...2358960872.html
Seiko Flightmaster SNAB67P1
http://allegro.pl/zegarek...2386624941.html
Seiko SOLAR SSC015
http://allegro.pl/diver-c...2338819312.html

lepsze jutro było wczoraj
***** ***
Berciq
[Usunięty]
:
Czyli ten Tissot będzie prezentował jakość poziomu SEIKO SNA113 czy tego Citizena (tylko w nich boli mineralne szkiełko)?

Ps. I jeszcze takie pytanie bo na pewnej stronie wyczytałem, że w Citizenie nie można wciskać przycisków pod wodą a przy Tissocie tego info nie było, to oznacza, że przy wodoszczelności WR 100 np. nie mogę uruchomić stopera pod wodą np. w basenie?

Ps2. Nie musi być koniecznie kwarc ale chyba nie kupię w tym budżecie automatu z chrono i wodoszczelnością do 10 atm.

Ostatnio zmieniony przez Berciq 2012-06-06, 09:50, w całości zmieniany 1 raz
:
W żadnym chrono nie powinno sie wciskac przycisków pod wodą. Większość tych z sensownym WR ma zakręcane przyciski.
Bierz Japończyka. Masz dostepne produkty marek z grupy Seiko chociażby, które w tym budżecie kupisz dwa. A jakościowo będą takie same jak ten Tissot, o ile nie lepsze.
W budżecie kupisz automatyczne chrono od Ticino, ale nie wiem jak tam jest z WR.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.