Witam zatem i ad meritum przechodzę. Otóż, niedawno całkiem na All nabyłem droga kupna kieszonkę. Sprzedahjący określił ja jako "jubileuszowy Kienzle" tarczą się sugerując, i jako takowy nabyłem.
Potem dopiero dochodzeniem przeprowadził, bo napisy na wewnętrznej powierzchni dekla podejrzenie wzbudziły, i...
Okazało się, że wszedłem w posiadanie takiego oto Longineśnego wynalazka: http://ihc185.infopop.cc/...82/m/9461039732
Oczywiście, mój jest jeno mizernym cieniem tamtego. Szczątki żałosne i nic więcej.
Ale chciałbym go do życia powtórnego przywrócić i się nim cieszyć.
Własnych zdjęć jeszcze nie mam, więc oto akcja na której nabyłem - mam nadzieję, że sprzedający się nie obrazi: http://allegro.pl/zegarek...2671903175.html
Wiecie może, czy istnieje w nadwiślańskim kraju, a jeszcze lepiej w jego stolicy ktoś, kto podjąłby się reanimacji mechanizmu? Balans lata luźno więc oś do dorobienia, co tak jeszcze nie wiem.
Estetyką czyli polerowaniem, dobraniem tarczy itp sam się zajmę, ale umiejętności chirurga mi natura poskąpiła...
Pomóżcie ożywić staruszka!
