Zacznę od konca

- Record zdaje się jest już teraz chiński ...
Kurcze - pierwszy raz słyszę o firmie! Szacun i wielkie dzięki Zbyszek!
Sam mechanizm wydaje się dość zwarty i mały - to zapewne dodatkowo wzmoże problemy z serwisem

...
Teraz co do kwestii renowacji : pamietaj że w miejsce fabrycznego 10 mikronowego pokrycia dostaniesz chałupnicze o grubości około 3 mikronów - to sie zetrze od mankietu w 3 miesiace! W tym powłoka wygląda na przyzwoitą, przynajmniej nie jest brązowa

- ja bym jej serio nie ruszał, tylko jak mówi Voli - przepolerował i zabezpieczył mosiądz przed śniedzeniem.
Tarczę na bank się da się ładnie odczyścić. To czego nie zlikwidujesz to plamki - to są wykwity śniedzi z tarczy, zegarek musiał dostać wilgoci. Jeśli zostanie uszczelniony - to się zatrzyma. Poza tym moim zdaniem to nadaje jej charakteru! Czyszczenie tarczy to prosta sprawa, jeśłi zachowasz podstawy to nic się nie stanie. Najlepsza jest do tego zwykła ciepła woda z mydlinami - bez żadnych dodatków, mało agresywne mydło szare. Do tego potrzebny ci będzie pędzelek z delikatnym włosem żeby dobrze wyczyścić brud z pomiędzy indeksów. Wrzuć tarcze do ciepłej wody na 15 minut, wyjmij, i delikatnie pędzelkiem przeczyść. Uważaj na nadruki szczególnie - zdaża sie na tarczach słabej jakości lub gdy patyna wynika z reakcji - że wraz z nią zmywają sie nadruki.
Wersja druga : użyj ziemniaka. Wada jest taka, że kiepsko nim wyczyścić pomiędzy indeksami.
Ja często pokrwam tarczę sokiem ziemniaczanym, zostawiam na trochę, po czym myję jak wyżej.
ak czy inaczej - serdecznie wyrazy nienawiści

! Piękny.
Edyta : same indeksy też mają wykwity. To nie zejdzie pędzelkiem, ale można spróbować DELIKATNIE przetrzeć to jakimś środkiem ścierajacym. Mleczko na przykład. Zresztą tak samo jak wskazówki - na nich są takie same wykwity.