Chciałem się Was poradzić. Myślę nad zakupem:

http://allegro.pl/show_item.php?item=4492333141

Co prawda początkowo całkiem odrzuciłem ofertę, bo mam złe doświadczenia z zakupem telefonu z jednego z lombardów tej sieci, ale ostatecznie pomyślałem - do dwóch razy sztuka.

Zegarek z 2010 roku, jak to w lombardzie - nie ma info o przeszłości etc. Widać 2 rysy, na szkiełku, pasek przynajmniej jak dla mnie do wymiany. Ktoś widzi jeszcze coś niepokojącego ?

Koperta jest strasxnie zjechana. Tu capecod nie pomoże. Duzo glebokich rys, wgniecienia lunety. Odpusc go.

Capecod to sobie z niczym nie poradzi. Dla mnie to przereklamowane a koperta fakt, że zajechane ja bym takiego zegarka nie nosił.

dobrze że się z Wami naradziłem - ja skupiłem się na szkiełku i pasku i nawet nie widzę wgnieceń i aż takiego zużycia koperty - ale teraz im dłużej patrzę na fotki to rzeczywiście - chyba był używany codziennie - nie mam jeszcze dobrego oka do używanych zegarków ...

KubaCK, używane tylko na bazarku. Pewnie tak jak piszesz używany codziennie. Chociaż ja nosiłem swoje pierwsze droższe Casio ponad dwa lata jako jeden zegarek a i potem do remontów i napraw auta i lepiej wyglądał.

to tym bardziej odpuszczam - Vostok Gaz 14 mało popularny na bazarku, więc zostanie chyba tylko zakup nowego. Tylko jak nowy to już bym wolał kupić wersję czerwono - czarną, a to już 1600 PLN czyli poziom Steinharta Pilota, który pewnie będzie lepiej wykonany - mniej mi się podoba, ale jedna również b. podoba.

Zmasakrowany ten Gazik nieźle - do tego swego czasu dało się je kupić spokojnie poniżej 1k pln więc i cena nie jakaś okazyjna. Wykonanie nie jest specjalnie gorsze od Stenka (mowa o kopercie) - jednak brak szafiru daje się we znaki - imo warto w kolekcji mieć oba

Słoniu, teraz niestety poniżej 1k za ten model ciężko - ten z aukcji na pewno odpuszczam, dzięki za opinie.