Mam problem z moją Mołnią i pytanie czy jest to coś w miarę prostego do zrobienia, czy lepiej zanieść do majstra.
Mianowicie gdy zegarek leży tarczą do góry to chodzi idealnie, natomiast gdy obróci się go mechanizmem do góry to w moment się zatrzymuje.
Jaka może być przyczyna?
Odpowiedz do tematu
: Zatrzymująca się Mołnia 3601
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Jeśli nie jest to śmiecior (a rozumiem, że wstępnie przedmuchałeś wnętrze), to może oznaczać krzywy lub pęknięty czop osi balansu.
Czy balans obraca się równo w jednej płaszczyżnie?
Gbou.
Czy balans obraca się równo w jednej płaszczyżnie?
Gbou.
:
Oczywiście od przedmuchania zacząłem.
Na moje oko wygląda na to, że tak.
Jacek. napisał/a: |
Czy balans obraca się równo w jednej płaszczyżnie? |
Na moje oko wygląda na to, że tak.
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Odpowiedz do tematu
Sprawdź jeszcze luzy balansu. Jeśli nie ma, to najbardziej prawdopodobny jest brak smaru.
Następną rzeczą byłoby popatrzenie, czy to jest sprawa balansu i kotwicy: czy po zatrzymaniu balans, pchnięty np włosem z pędzla, dostaje impuls, czy też waha sie luźno. Jeśli tak, przyczyna jest gdzieś w przekładni.
Gbq.
Następną rzeczą byłoby popatrzenie, czy to jest sprawa balansu i kotwicy: czy po zatrzymaniu balans, pchnięty np włosem z pędzla, dostaje impuls, czy też waha sie luźno. Jeśli tak, przyczyna jest gdzieś w przekładni.
Gbq.