Witam

Delikwent wygląda tak






Na tym pasku wygląda dobrze dobrze i wygodnie się nosi ale nie do wszystkiego pasuje założyć
Przydałoby się coś więcej, nie tylko do dżinsów czy jakichś "bojówek" albo innych drelichów.

Czy pasowałoby mu tak na elegancko jak Lonżinowi?



A może jakiś militarny pasek? Pilot?

Poradźcie Kumotrzy

Woytec, ja właśnie dałbym taką skórkę np.
http://www.paski-bransole...alf-id-600.html

Też o nim myślałem, jeśli "crocolook" to właśnie Luizjana
Tylko dla mnie raczej XL
http://www.paski-bransole...ana-id-895.html

Wojtek no tak. Tylko może właśnie z białym szyciem.

No własnie się zastanawiam dlaczego ten krótszy ma białe szycie a dłuższy nie?

...........jeśli skóra to może:



......... brązowy pasek "wypchnie" na plan pierwszy czarną tarczę

Te poniżej mogłyby być...

nie mogły imo
nadal będzie to styl militarny więc jak już skóra i bardziej elegancko to dwuczęściowy normalny pasek do zastanowienia czy z czarną "nie rzucającą się w oczy" nitką czy może wręcz przeciwnie z czerwonym przeszyciem
a tak btw skad masz bulwe? od Jacobiego?

Tu kupłem: http://www.ebay.pl/itm/271917043645


A co do paska to chyba masz rację.
Tylko dlaczego czerwone przeszycie? Pod kolor końcówki sekundnika?
Jeśli ma być elegancko to raczej chyba z białym pod wskazówki i indeksy...
A może taki rekin?
http://allegro.pl/masywny...5083345000.html


A tak w ogóle to zastanawiam się, czy jej nie puścić i nie zacząć składać na Lonżina...

osobiście nie lubię białych przeszyć ale to pewnie moje osobiste preferencje
rekin ja jestem na nie, albo gładka skóra albo ostatecznie wytłoczenia crocodail
w rekinie za dużo wypustek a mimo wszystko pasek nawet "elegant" musiałby być w miarę prosty w fakturze
sprzedawać i kupić longina imo też nie
różnica w cenie kolosalna a i tak chodzi o fun factor tu, teraz i góra za pół roku
po co w takim razie przepłacać skoro aż takiej różnicy stylistycznej nie ma
bulcia na ręce grosz zostanie w kieszeni i można rozglądać się za innym zegarkiem
bulcie w miarę szybko sprzedasz jak coś a Longina imo nie

Jesteś moim głosem rozsądku i masz niewątpliwie rację ale zamiast cieszyć to raczej mnie to smuci. Chciałem zaszaleć a tu odradzają
Siedzi mi ten Lonżin w głowie odkąd przymierzyłem go latem we Włoszech.
Tam był w cenie "dla turystów" ale nawet gdy poguglałem za przyzwoitą (relatywnie dla tego modelu) ceną to i tak do jego zakupu trzeba by wyprzedać ze cztery, pięć fajnych zegarków z kolekcji
No nic, prześpię się z tematem, jak mi nie przejdzie to najwyżej w sobotę na bazarku pojawi się parę sztuk



Wracając do tematu na razie alternatywy są dwie, Hirsch Modena albo powyższy rekin, oba jednak z białym przeszyciem.
Czarny "w ton" może być za smutny a jasny szew będzie pasował do wskazówek i indeksów.
Miałem już kiedyś tego zalinkowanego rekina i bardzo mi pasował więc się waham...

Zobaczymy, nie pali się, może jeszcze ktoś coś podrzuci...

Stenek ma bardzo porządne paski, sam mam kilka.
Robi im je Rios?
A nie mają rekina z białym przeszyciem?

Fajne w ogóle ma Stenek paski, mam już sześć i chyba na tego rekina się skuszę...
Szkoda, że same 22mm bo i do małej Bulovki coś bym sobie od nich dopasował.

[ Dodano: 2015-10-06, 16:39 ]
Jest rekin i od razu do drugiej Bulovki cos kupłem




Wygląda to tak











Chyba dobrze wygląda?
Pasek jest w porządku tylko jak na razie trochę sztywny, zmięknie jak się ponosi.
Miałem brać rekina od Stenka ale że brałem dwa od razu, to wziąłem od jednego sprzedawcy.
Ale Stenka jeszcze kiedyś kupię





Drugi z małą Bulovą










Fajna jest
Przywróciła mi zainteresowanie mniejszymi zegarkami


Wszystkim Kumotrom dziękuję za podpowiedzi