Czołem,
Jeden projekcik mi się już w zasadzie kończy, będzie za miesiąc czy jakoś zrobiony.
Obecnie wybielam tarczę na kaloryferze
I potem jak znajdę chwilę to poskładam wszystko do kupy.
Oczywiście wrzucę zdjęcia na radosna tfurczość jak skończę.
I tak mi przyszło do głowy złożyć jakiego fajnego szkieleta...
Koperta, mechanizm, wskazy - no problemo, pełno tego. Tu nie zamierzam się silić na inwencję tfurczą..
Koncepcję w zasadzie mam w głowie, graty są wybrane.
Ale tarcza - o to już co innego. Nie jest to łatwy temat, chciałbym mieć tarczę mojego pomysłu.
Poradźcie, gdzie by tu się udać, żeby:
1. Na podstawie ogólnego rysunku jakaś dobra dusza mi to w Correlu narysowała, tak aby się to nadawało z kolei do:
2. pójścia z tym do magika np. od fototrawienia, co by ładnie w mosiądzu na ten przykład wytrawił mi szczątkową tarczę do szkieletora.
Chyba, że macie lepszy pomysł na zrobienie tarczy?
Potem pomalować aerografem, poprosić jakiegoś forumowego magika od lumy, aby był tak uprzejmy i polumował wskazy i dziurki w tarczy i by było git.
ktoś, coś
Chodzi po głowie projekt szkieletora...