50
Odpowiedz do tematu

:
pdrog, ten temat uświadomił mi, że nie mam upatrzonego/wymarzonego zegarka za więcej niż kilkanaście tysięcy hmmm

Z tego co wrzucałeś imo Sinn najbardziej warty uwagi na tę chwilę, ale U50 to jest maluch - obejrzyj raczej U1/U2 a może nawet U212 (ten ma 47mm) ;)

:
Machu napisał/a:
pdrog, ten temat uświadomił mi, że nie mam upatrzonego/wymarzonego zegarka za więcej niż kilkanaście tysięcy hmmm

Z tego co wrzucałeś imo Sinn najbardziej warty uwagi na tę chwilę, ale U50 to jest maluch - obejrzyj raczej U1/U2 a może nawet U212 (ten ma 47mm) ;)


U1 mam 2 sztuki... Ten u50 ds jest mniejszy ale do akceptacji... Dla mnie idealnie to rozmiary 41 do 44

lepsze jutro było wczoraj
***** ***
:
Ok, Twoje "minimum 41mm" zrozumiałem po swojemu - z nadwyżką :D

:
Gabaryty zegarków przez Ciebie preferowane u mnie kwalifikowane są już jako ścienne....największy obecnie posiadany to barbos robur...chyba z 1,5 roku go nie nosiłem....u1 to w zasadzie górna granica

lepsze jutro było wczoraj
***** ***
:
pdrog napisał/a:
Gabaryty zegarków przez Ciebie preferowane u mnie kwalifikowane są już jako ścienne....największy obecnie posiadany to barbos robur...chyba z 1,5 roku go nie nosiłem....u1 to w zasadzie górna granica


O to to :D

"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
: Re: 50
pdrog napisał/a:
...to nie jest tak, że nie mam graala...DJ na jubilee, niebieski lub szary, bezel z białego złota....ale nie będę czekał w kolejce oraz nie wywalę takiej kasy...

To nie ma na co czekać. Sprzedaj prawie wszystkie. Zostaw sobie 2/3 i kup DJ.
Ja bym tak zrobił bez wahania.

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
tomaliusz napisał/a:
Dorian06 napisał/a:
Szary jest kozak. Ma gumę w zestawie.

Super! ... ma gumę w zestawie :)
Kto by pomyślał w zegarku za 30k :D

Niestety nie jest to norma. A nawet rzadkość. :(

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
Cóż... może Sergeya Volkova z Uglich, o Indicator'a uprosisz; a nuż zdąży? Będzie lekki, ładny, poręczny i zindywidualizowany. Z tego co pamiętam, raptem 250 tys. rubli (choć cholera wie, co tam się teraz z cenami porobiło)! hmmm
www.facebook.com/IndicW

Bodziejeszcze ludziom tak dobrze jak tu?
:
A ty tak na poważnie czy jaja sobie robisz, hmmm

:
prawdopodobnie poważnie....ja jednak potraktuję to jako żart ;)

lepsze jutro było wczoraj
***** ***
:
Bodziej napisał/a:
Cóż... może Sergeya Volkova z Uglich, o Indicator'a uprosisz; a nuż zdąży? Będzie lekki, ładny, poręczny i zindywidualizowany. Z tego co pamiętam, raptem 250 tys. rubli (choć cholera wie, co tam się teraz z cenami porobiło)! hmmm
www.facebook.com/IndicW


Wydaje mi się, że to nie jest to czego pdrog, poszukuje

"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Nie mam rady. Myślę, że tak jak większość z nas Ty także masz swojego faworyta, czyt to będzie gral z dzieciństwa czy po prostu jakiś obecny dobrze promowany czasomierz.

Naszła mnie natomiast taka myśl, że w dzisiejszych czasach znacznie trudniej jest "wybrać" sobie zegarek na rocznicę (40,50,60tą) niż było jeszcze w pierwszej dekadzie obecnego wieku. Poprzednio zegarki szwajcarskie były istotnie tańsze w stosunku do średniej pensji, a już na pewno do pensji z naszego regionu. Kupno Seamastera, AirKinga, GSa było bardziej rozsądne?, bo kupowałeś zegarek luksusowy i wydawałeś 2 dobre pensje. A teraz trzeba dać 4 albo nawet 5.

Bogatych na świecie jest coraz więcej więcej, w szczególności dostających easy money z giełdy, popyt na zegarki ogólnie maleje, sponsoring Formuły 1 wciąż kosztuje krocie, cena rolka poszła do góry, a za nim Omegi itd.

Zegarki * Rower * Radio
:
Jaja? No, może trochę... :))
Bo to, jak poprosić o pomoc w wyborze przyszłej żony - też trzeba potem latami, codziennie, wielokrotnie oglądać! Ponadto: "mam pół roku na znalezienie czegoś ciekawego...nie garnitura i nie panuraj ....minimum 41 mm, automat...budżet circa 25 kzł" - to tylko ten "automat" nie pasi! :D W Ugliczu, zresztą, robią i ładniutkie automaty, wielowskazówkowe, dla tradycjonalistów i nie tylko...
Na świetnych werkach z manufaktury Rakieta. Ale... Taka okrągła rocznica (najlepszego!) to trochę też okazja, by zwolnić - naprawdę warto! Jednowskazówkowce pomagają... podpowiadają, że nie warto każdej sekundy starannie oglądać. Są w sam raz dla delektowania się cygarem, czy dobrym trunkiem... a jak cyrylica w oczy gryzie, można je obrócić na zachód - Meistersinger robi bardziej egalitarne i nawet we Szwajcari (by nie wyszły za tanio)! pifko

Bodziejeszcze ludziom tak dobrze jak tu?
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.