Pies czy kot?: kot Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 4042 Skąd: Września
#1 Wysłany: 2014-03-24, 10:06 Czego to nie pdrabiają... (Fiyta? Stenek?)
Zapragnąłem zakupić kolejny wynalazek zegarkowy, więc w wyszukiwarce znanego portalu zakupowego aliexpress wpisałem "seagull". I jak mogłem się spodziewać wśród omeg tissotów i innych znalazłem parę parnisów, davitonów i takie kwiatki:
STENEK
Fiyta
O ile jeszcze rozumiem, że napis "swiss made" na stenku zobowiązuje, to co myśleć o fiycie??
A może to wcale nie są podróby tylko "towar spadł z tira" i "ma ryskę na wewnentrznej stronie branzolety"
_________________ "trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2014-03-24, 14:14, w całości zmieniany 1 raz
Dobra.... zaryzykowałem 155 zł w celach poznawczych. Jak coś do mnie dojdzie to napiszę wam o co chodzi z tym stenkiem
A jak mi przyślą jakiś plastikowy chłam to będę testował jak działa buyer protect system na aliexpress
[ Dodano: 2014-03-24, 14:09 ]
Tomek napisał/a:
Panowie, nie linkujemy podrób, nawet w celach edukacyjnych ... Możecie fotki powklejać ..
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 771 Skąd: Mazowsze
#9 Wysłany: 2014-03-24, 14:29
Może jak spadało było zegarkiem nie za 37$ tylko za 3,7$?
Tak czy inaczej będę kibicował, ja się na taki eksperyment nie zdecydowalem po tym jak mój znajomy przez pół roku walczył z aliexpress i sprzedawca i za przeproszeniem g*wno wywalczył...
_________________ Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#13 Wysłany: 2014-03-24, 14:54
Segoy, jeśli ktoś pisze, że coś "może spadło z TIRa", czyli ktoś to może jumnął z transportu - to jest oczywiste (przynajmniej dla mnie), że kupowanie takiej rzeczy to może być paserstwo.
ALAMO napisał/a:
To jakaś lipa jest
Wg mnie też, wałek ewidentny. Zero komentarzy, foty tylko producenta ..
Tomek, rozumiem.
Ja sobie pomyślałem raczej o jakimś odrzucie z transportu czy z fabryki, uszkodzonym opakowaniu na skutek wypadnęcia z TIRa, opróżnianiu magazynów LOT'u czy innym cudownym zbiegu okoliczności....
Tak czy inaczej - macie racje. To musi być lipa. W cenie bagelsporta nic sensownego nie da się raczej zaproponować. A już w ogóle chorono. Nawet gdyby to miało być na chińskim walżu 7750 to też musiałoby kosztować przynajmniej ze 200 dolców. Za takie pieniądzie to ciężko nawet kwarca chrono wyhaczyć (patrz Pagani design).
Więc lipa na maksa.
Tym bardziej ciekawi mnie co przyjdzie (i czy w ogóle)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach