Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Mar 2013 Posty: 1077 Skąd: Warszawa
#1472 Wysłany: 2013-06-06, 15:36
Czarek, tak naprawdę stalowa koperta w G-shocku serii 5xxx jest wymogiem koniecznym, a nie fanaberią. Ta seria zyskuje dopiero w takiej kopercie. Plastikowe 5600 to jest... Substytut. Zresztą tak właśnie to Japończycy traktują i wcale im się nie dziwię.
Gumowy pasek zamiast plastikowego również jest zmianą konieczną. Imo tylko kwestia tego czy GW-5000 czy DW-5000 to już jest fanaberią.
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#1473 Wysłany: 2013-06-06, 15:40
Blaz napisał/a:
Zresztą tak właśnie to Japończycy traktują i wcale im się nie dziwię.
Ciekawe ale jakoś tak chyba nie bardzo w to wierzę .
Blaz napisał/a:
Gumowy pasek zamiast plastikowego również jest zmianą konieczną
why ?
Blaz napisał/a:
Plastikowe 5600 to jest... Substytu
czego ? G-shocka ? proszę cię
_________________
goTomek Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Poprawny niepoprawny
Pomógł: 102 razy Wiek: 56 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 15148 Skąd: z okolicy
#1474 Wysłany: 2013-06-06, 15:41
W ten sposób to można każdą fanaberię uzasadnić koniecznością
Dla Ciebie pasek konieczność, dla innego fanaberia, bo ma ręce kamieniarza z Bródna i nic go nie rusza... itd.
_________________ Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#1476 Wysłany: 2013-06-06, 15:48
Ja tylko myślę że Japończycy kochają G-Shocki takimi jakie są bez podziału na plastiki i stalowe .
Czemu jest winny poczciwy DW-5600 że stal zamieniono mu na plastik skoro wyczymie upadek z 11 piętra .. nic nie pijąc .
_________________
goTomek Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Poprawny niepoprawny
Pomógł: 102 razy Wiek: 56 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 15148 Skąd: z okolicy
#1477 Wysłany: 2013-06-06, 15:50
Hm, a z 12?
_________________ Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
Ostatnio zmieniony przez goTomek 2013-06-06, 15:50, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Mar 2013 Posty: 1077 Skąd: Warszawa
#1481 Wysłany: 2013-06-06, 15:58
No dokładnie. Kilka dolarów taniej przy wytworzeniu jednej sztuki przy tych sztukach, no powiedzmy milionie, bo tu chodzi tylko o tą serię, to ile razem?
Zresztą wiesz, że to nie było dokładnie tak. DW-5600C produkowano chyba do 1997 roku jako jeden z nielicznej w sumie rodziny G-shocków. Decyzja o otwarciu się na świat mody i... poleciało.
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#1482 Wysłany: 2013-06-06, 16:05
Koszta stalowej koperty nie jest dla nich zagadnieniem , ja wnioskuje że to raczej chodzi o to że ta koperta tworzywa sztucznego wytrzyma równie dużo co stalowa a po prostu jest lżejsza a G-Shock był dawniej skierowany bardziej do ludzi bardzo młodych a nawet dzieci , potem zmienił się target na sporty ekstremalne i wojsko a ... dalej to już wiadomo moda itp .
Pies czy kot?: kot Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 694 Skąd: Radomsko
#1484 Wysłany: 2013-06-06, 18:48
Blaz napisał/a:
Seven, ja również ją miałem. Właśnie przy 5600BC. Też kilka miesięcy. Pasowała mi. Co mi w pasku przeszkadza? Długość co powoduje niesymetryczność i umieszczenie szlufki z boku przegubu. Niewygodne to jest. I - tak jak wspomniałem - tylko fakt, że pasek do GW-5000 jest miękki, powstrzymuje mnie przed kupnem bransolety.
Też mnie to do szału doprowadzało. A ponieważ to zegarek roboczy i na pokaz mody zabierał go nie będę, stosuję taki patent
I jeszcze słowo co do twardości plastikowych casioczków. Lubię sobie pojeździć czasem na rolkach. Jeżdżę tak sobie, nie najlepiej i nie najgorzej. Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że nie zakładam ochraniaczy - no nie zakładam i już, chociaż wiem, że na złość babci to ja sobie uszy odmrożę.
Dziś jadę sobie spokojnie, ręka szyba, mjuzik plej, złoty dwadzieścia na zegarze, ups... to nie ta historia No więc jadę sobie spokojnie, myśląc o niebieskich migdałach i słuchając jak ptaszki śpiewają, aż tu nagle pod kółka wpadła mi taka gałazka średniej wielkości, co spowodowało moje "przyziemienie", a nawet, że się wyrażę, "przyasfalcenie". No i co? Zegarku się nic nie stało. Jeżeli mu przybyło rys, to na pewno mniej niż właścicielowi
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#1485 Wysłany: 2013-06-06, 20:23
do tego tygodnia był to ulubiony G
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach