Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#18 Wysłany: 2018-01-31, 21:31
No jadę na 2 etaty, zegarmiszcz kolasz. Do roboty tempo, ośka w chwili wolnej tempo, po robocie tempo, ale za niedługo się to Krzysiu zmieni, bo kończą mi się fajne zegarki przy których jestem w stanie sięgnąć wtyczką do kontaktu by zasilić tokarkę.
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#19 Wysłany: 2018-01-31, 21:52
To dokup parę do tych szprych. Równowaga na magazynie musi być
G.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#21 Wysłany: 2018-02-01, 20:39
Spoko Jacuniu, na dniach dojdą 2 koła z jedną walniętą szprychą zatem system będzie się zgadzał.
Mareczku po co? Jeszcze na wyścig założę zamiast Garmina.
Wracając do tematu:
Powoli Lange zaczyna się zachowywać jak powinien, dziś rozebrałem balans, bo mnie się coś nie podobało w jego pracy. No i dolna nakrywka - kosz. Łącznie wymieniłem 3 z 4-ch łożysk zespołu. Uniknąłem też dzięki temu toczenia osi, a mam taką jak w czerwonym jajeczku.
Tak nawiasem, to taką bym spokojnie zrobił.
No i Darku, pamiętam o Tobie.
Kalendarz jest wieczny . To co wyświetla się w okienkach to końcówki miesięcy 31, und ferbauar 29
Zegarki te robili niemcowie, modowali se do tego FHF-a19.
_________________ Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2018-02-01, 20:40, w całości zmieniany 1 raz
Taki trochę von pumpernikiel, ale zawsze można wziąć boczne i...
Całoć ładna i niewypizdrzona.
G.
A to taką wersje też mam , bo za bardzo kombinowałem i sp...łem. Ale jest myśl , porobie sobie kilka wersji i będę zmieniał jak majtki, albo? Resuscytacja na kilku takich podobnych, co by mi się cmentarzyk normalnie domykał. Tylko one są za cienkie bolki żeby próbować otworzyć ten grobowiec.
Niepindorzę, bo to ma być normalna zegarmistrzowska robota, zresztą, jak będę próbował ratować się z kraksy to ich wygląd niewiele mi pomoże.
Mareczku:
A H. to jest nudny przy tych ręcznie niedoskonałych ćwiekach.
[ Dodano: 2018-02-10, 20:17 ]
Mogłem sobie puścić jakiegoś pornola....
Efekt byłby ten sam!
Wiercenia niewiele, gwintowania też.....
Podczas zaginania na wietrze mnie tak ręce nie nap..ją jak od tego...
Tiretu brak no to.... piłujemy, ale w rytmie, rytmie:
No działa cacy, ze sztukowanym wodzikiem co to kiedyś był na przycisk. Trza było nadlać na kwas przy palcu, bo jak se przestawiłem, to beczka nadal była w tej samej pozycji.
Wskazówki brak... No to znów kurdeblaszka.
Pomaluje na ruski gold i będzie gitara.
Szkło do kibla będzie i takietam perfumowane zrobie, żeby ten wynalazek Gruena ( no co dowiedziałem się jak naprawiłem) od mojej najukochanszej mógł merdać w kieszeni z kluczami.
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#27 Wysłany: 2018-02-11, 08:57
Będziesz szpachlował te kratery po filarkach? Cyferblat zniszczony, ale ciekawy.
G.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Jakby podfajczyć jeszcze tę nową wskazówkę, żeby złapała kolorek - to już by był mniut, malina i orzeszki
Tak z ciekawości, czym się takie tarcze wypelnia ? Takimi samymi środkami jak do naprawy ceramiki ? W sensie moltofilu, czy tam innego takiego lepkiego badziewia?
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#29 Wysłany: 2018-02-12, 21:44
Fajczyłem, ale nie podpaliłem, bo by pierdykło i wszystko sczyściło.
Wiem speniałem i poszedłem na łątwiznę.
Przez to zwątpienie, aż nie chciało mi się dorabiać szkiełka, - zrobiłem zaledwie klimat.
Mechanizm niby ćwiek, ma działać i działa zgodnie ze specyfikacją na tarczy, nawet technicznie nie ma lipy
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#30 Wysłany: 2018-02-12, 22:03
Aj, i pazłotko płatkowe ołtarzowe, i bulaj jak naprawdzisty celuloid, i koperta na dostojną satynkę wyprowadzona - niemal widać wszystkie te lata, spędzopne w kieszonce jedwabnej kamizelki od fraka
Gboux.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach