Ku... mać!!! nacieszyłem się Artego, nie ma co! Umyłem ręce w zimnej wodzie i mi bydlak ZAPAROWAŁ 300m diver my ass Już napisałem do Roberta, że coś chyba nie tak z tym zegarkiem Mam ochotę go przez okno wy....ać normalnie
_________________ YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
Ostatnio zmieniony przez Iks 2011-04-15, 20:25, w całości zmieniany 1 raz
maciek [Usunięty]
#2 Wysłany: 2011-04-15, 20:27
Iks1984 napisał/a:
Ku... mać!!! nacieszyłem się Artego, nie ma co! Umyłem ręce w zimnej wodzie i mi bydlak ZAPAROWAŁ 300m diver my ass Już napisałem do Roberta, że coś chyba nie tak z tym zegarkiem Mam ochotę go przez okno wy....ać normalnie
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#11 Wysłany: 2011-04-15, 20:56
chomior napisał/a:
Co oni?
Nie mają kontroli jakości ?
Przecież nie napiżdżają tych zegarów w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy !!!
Poczekajmy na odpowiedź Lexa. Mogło być również tak, że omyłkowo wysłali nie ten zegarek, co trzeba .. Może to jakiś serwisowy?
Myślę, że z wymianą nie będzie najmniejszego problemu. Artego to nie Doxa ..
No nie wiem czy nie będzie kłopotów z wymianą, ta wersja jest już niedostępna na stronie Ogólnie to wcześniej zauważyłem, że sekunda lekko skacze, (ale to Miyota przecież więc myślałem, że to normalne), koronka też jakaś chybotliwa i ciężko chodzi - W pomarańczce dla Tomka jest wszystko w porządku (moczyć się jednak boję bo nie mój). Jestem w szoku Tymbardziej, że prawie miesiąc czekałem na ten zegar ehhh
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach