Co ciekawe, do sterylniaków w kopercie radiomira się ślinię a i alphę radiomirowatą posiadam i z tym problemu nie mam...
Odpowiedz do tematu
:
Powiem wam, że ja przez to MM nie kupiłem. Byłem blisko ale dla mnie to jest o jeden krok za daleko. Chociaż dla mnie głównym powodem jest nie tyle nazwa co osłona koronki, która jest ewidentnym znakiem rozpoznawczym oficyny. Może kiedyś po prostu będzie stać mnie na Pama.
Co ciekawe, do sterylniaków w kopercie radiomira się ślinię a i alphę radiomirowatą posiadam i z tym problemu nie mam...
Co ciekawe, do sterylniaków w kopercie radiomira się ślinię a i alphę radiomirowatą posiadam i z tym problemu nie mam...
:
Ostatnio zmieniony przez Musaszi 2012-08-13, 20:46, w całości zmieniany 1 raz
No nie wiem co jest bardziej wątpliwe moralnie: łamać podejrzany patent unijny i umieszczać słowa "Marynarka Wojenna" na zegarku, czy produkować sprzęt wojskowy dla faszystów współpracujących z Hitlerem 
Ostatnio zmieniony przez Musaszi 2012-08-13, 20:46, w całości zmieniany 1 raz
:
Fajnie, ze jest temat o Pamie, w którym wszyscy ( jak na razie) wypowiadają sie na luzie i bez fanatyzmu żadnej ze stron - aż miło. Bo pamietam, ze było z tym różnie, nawet u nas. Znaczy się dojrzelismy chyba 
Ja tam kupiłem ostatnio mm i nie mam z tym problemu, ani z osłoną koronki. W końcu Orient i inne marki tez robią zegarki identyczne jak sub.
Jedyne czego bym nie zrobił to nie zalozylbym zegarka z cudzą nazwą nadrukowana na tarczy....
Ja tam kupiłem ostatnio mm i nie mam z tym problemu, ani z osłoną koronki. W końcu Orient i inne marki tez robią zegarki identyczne jak sub.
Jedyne czego bym nie zrobił to nie zalozylbym zegarka z cudzą nazwą nadrukowana na tarczy....
Skate or die!
:
A co w tym ciekawego? Paranoj ma takie prawo do tej koperty, jak świnie z PGR pod Kocipkowem do złóż molibdenu na Uranie.
Zapindolili je Rolexowi, który miał to już gdzieś, ponieważ właśnie wprowadzał inną technologicznie kopertę szczelną - oyster.
Możesz nosić, na zdrowie. Problem moralny jest mi znany, utożsamiam się
| Cytat: |
| Co ciekawe, do sterylniaków w kopercie radiomira się ślinię a i alphę radiomirowatą posiadam i z tym problemu nie mam... |
A co w tym ciekawego? Paranoj ma takie prawo do tej koperty, jak świnie z PGR pod Kocipkowem do złóż molibdenu na Uranie.
Zapindolili je Rolexowi, który miał to już gdzieś, ponieważ właśnie wprowadzał inną technologicznie kopertę szczelną - oyster.
Możesz nosić, na zdrowie. Problem moralny jest mi znany, utożsamiam się
:
Miałem trzy, albo cztery MM....
Niestety nie byłem w stanie się cieszyć ich posiadaniem
I to nie ze względów emocjonalnych, tylko przez osłonę koronki...
Chyba trzeba będzie radka wziąć
Niestety nie byłem w stanie się cieszyć ich posiadaniem
I to nie ze względów emocjonalnych, tylko przez osłonę koronki...
Chyba trzeba będzie radka wziąć
:
Ale co mnie najbardziej śmieszy to fakt, że Panerai System Koronka Lock TM Copyright jest szkaradna i niewygodna. Tak jakby panuraj na siłę chciał wymyślić coś swojego, żeby móc choć na jeden detal mówić, że to jest na miarę ich możliwości i to nie jest ich ostatnie słowo (jeśli klienci sypną groszem ofc).
:
A mnie najbardziej śmieszy, że zegarki Panuraja wypromował gwiazdor filmu Rambo 4, Sylwek Stallone.
W sumie wiocha trochę nosić zegarki takie jak Rambo 4.
W sumie wiocha trochę nosić zegarki takie jak Rambo 4.
:
Niby, że czemu? Ten ostatni Rambo to i tak najlepszy ze wszystkich był. Wiocha, nie wiocha, ale popularne są, co tu dużo mówić, można powiedzieć nawet, że panerajowate mają potęzną rzeszę sympatyków (sam mam jeden podobny, i nie mam też z tym problemów) Czasami noszę też starego "subowego" Citka, i "fligeretowego" Poljota chrono. W żadnym razie nie chcę wszczynać żadnych niepokojów tutaj. Dołączam się tylko do innych którym to nie przeszkadza i mogą z tym żyć. Oczywiście - stanowcze nie dla podróbek - zgodnie z definicją dla tego typu wyrobów.
:
Panowie, to o czym mówicie to są dwie sprawy. Raz zastrzeżenie nazwy jako znaku towarowego, dwa ochrona patentowa rozwiązań zegarka. Panerai miał opatentowane np koperty, blokady itp w latach sześćdziesiątych bodajże w USA, przynajmniej takie patenty widziałem. Wic w tym, że ochrona patentowa nie jest wieczna a ograniczona czasowo, bodajże do 20 lat. W USA przed 1995 okres ten wynosił chyba 17 lat.
Patent blokady koronki z 1960 r.
http://www.freepatentsonline.com/2954665.html
Patent blokady koronki z 1960 r.
http://www.freepatentsonline.com/2954665.html
Antisocial and faceless...
:
Dobrze gada, polać mu piwa
| mw75 napisał/a: |
| Panowie, to o czym mówicie to są dwie sprawy. Raz zastrzeżenie nazwy jako znaku towarowego, dwa ochrona patentowa rozwiązań zegarka. Panerai miał opatentowane np koperty, blokady itp w latach sześćdziesiątych bodajże w USA, przynajmniej takie patenty widziałem. Wic w tym, że ochrona patentowa nie jest wieczna a ograniczona czasowo, bodajże do 20 lat. W USA przed 1995 okres ten wynosił chyba 17 lat.
Patent blokady koronki z 1960 r. http://www.freepatentsonline.com/2954665.html |
Dobrze gada, polać mu piwa
:
No ale przecież my o tym mówimy. Temat wziął się od opatentowania znaku Marina Militare, a zdryfował na opatentowanie cud-koronki.
| mw75 napisał/a: |
| Panowie, to o czym mówicie to są dwie sprawy. Raz zastrzeżenie nazwy jako znaku towarowego, dwa ochrona patentowa rozwiązań zegarka. Panerai miał opatentowane np koperty, blokady itp w latach sześćdziesiątych bodajże w USA, przynajmniej takie patenty widziałem. Wic w tym, że ochrona patentowa nie jest wieczna a ograniczona czasowo, bodajże do 20 lat. W USA przed 1995 okres ten wynosił chyba 17 lat.
Patent blokady koronki z 1960 r. http://www.freepatentsonline.com/2954665.html |
No ale przecież my o tym mówimy. Temat wziął się od opatentowania znaku Marina Militare, a zdryfował na opatentowanie cud-koronki.
:
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2012-08-14, 09:32, w całości zmieniany 1 raz
I na tym przykładzie wywodzimy kuriozalność rejestrowania jako znaków towarowych nazw własnych.
Tylko czekać, aż Paranoj pozwie włoskie ministerstwo obrony
Tylko czekać, aż Paranoj pozwie włoskie ministerstwo obrony
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2012-08-14, 09:32, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez Musaszi 2012-08-14, 09:42, w całości zmieniany 3 razy
IMHO rejestrowanie znaków towarowych będących powszechnymi frazami jest sprzeczne z prawem (przynajmniej w Polsce) i jeżeli UE zarejestrowała frazę "Marynarka wojenna", to jest to prawdopodobnie wynikiem ogólnego unijnego burdelu.
Zatem osobiście nic nie mam przeciwko maryśkom, zarówno z napisem "Marynarka wojenna" jak i z osłoną koronki
Zatem osobiście nic nie mam przeciwko maryśkom, zarówno z napisem "Marynarka wojenna" jak i z osłoną koronki
Ostatnio zmieniony przez Musaszi 2012-08-14, 09:42, w całości zmieniany 3 razy
:
A oni to opatentowali w UE czy w Stanach?
:
Odpowiedz do tematu
Pewnie tam, gdzie taniej - czyli w Statesach