Regulacja - więcej szkody niż pożytku?
Odpowiedz do tematu

: Regulacja - więcej szkody niż pożytku?
Jestem posiadaczem znanego Diverka, spod Parnisowej bandery. Od tygodnia nagminnie przekracza prawie 2 minuty na dobę :wkurzony: . Problemów nie koniec, mianowicie poszedłem do zegarmistrza z nadzieją, że wybawi mnie od codziennego nastawiania. Niestety facet odprawił mnie, ponieważ stwierdził, że regulacja lub ewentualna naprawa jest zbędna i 2 minuty są w normie jak na "chińszczyznę" oraz może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. :cry: Dla tych z Poznania lub okolic byłem u zegarmistrza na Górnej Wildzie. Czy są jakieś szanse na zniwelowanie defektu? Pomocy! :)

:
Milloszek, a zadał sobie ów miszcz trud, żeby zobaczyć chociaż, jaki werk w środku siedzi?

:
Jeśli przyspiesza o dwie minuty na dobę w trakcie noszenia to prawdopodobnie ma suchy bęben naciągo,jego smarowanie i ponowna regulacja powinny załatwić sprawę. A Pan bateryjkarz opowiada bajki z mchu i paproci.

:
Dziękuję za pomoc, a co do sprawdzenia to powiedział, że nie warto.. :( a ja jako nie doświadczony po prostu zwątpiłem w Parnisy, ale już ok ;) może jakiś Poznaniak poleci jakiegoś dobrego zegarmajstra? :)

:
Nie warto do niego chodzić.
Z tego co widziałem, to ten werk bardzo przyzwoicie wygląda.

:
Milloszek, wczoraj żona odebrała, po skutecznej naprawie, chińską damkę :) Zegarek chodził dobrze, ale zatrzymywał się czasem gdy był noszony na ręku.

Poprzedni zegarmistrz, do którego zaniosła mówił mniej, więcej, to co Twój. Żona zmieniła zegarmajstra. Inny, spojrzał na zegarek, wysłuchał objawów i powiedział, że wcześniej niż za tydzień to nie da rady ;) Zrobił bez zbędnych komentarzy, za niewygórowaną kwotę. :D

Ostatnio zmieniony przez JohnSmith 2013-04-13, 21:11, w całości zmieniany 2 razy
John Smith
:
A już myślałem, że to cena dobrego wykonania :)) bo widzę, że dużo osób skarżyło się na nie dokładne wykonanie : luźny bezel, źle nałożone indeksy itp. To szukam "odważnego" zegarmajstra i odezwę się jak coś zdziałam :P

:
Milloszek, spróbuj tutaj: http://www.chinawatches.p...p?p=68648#68648

If in doubt, FLAT OUT!!!
:
Defekt w ciekawy sposób po 5 dniach obserwacji zniknął i jest na dobę tylko 10 sekund. :shock:
Nie byłem u zegarmistrza, ani nic nie grzebałem. Może mi ktoś to wyjaśnić? :P

:
Dotarł się :))

Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
Ja miałem to szczęście że zegarek dotarł do minie świetnie wyregulowany.Podczas noszenie odchyłka jest rzędu 1 sekundy na dobę "in plus" a jak sobie leżakuje i tylko z rana dokręcam to jest około 2 co chyba jest świetnym wynikiem

:
megabite napisał/a:
Ja miałem to szczęście że zegarek dotarł do minie świetnie wyregulowany.Podczas noszenie odchyłka jest rzędu 1 sekundy na dobę "in plus" a jak sobie leżakuje i tylko z rana dokręcam to jest około 2 co chyba jest świetnym wynikiem

Jak się dotrze, czy też wystąpi inny czynnik, to może mu się pogorszyć, lub polepszyć ;) Dokładne, to są zegary "atomowe". cool Choć zdarza się, że mechaniczne też przez jakiś czas chodzą "dokładnie", a nawet zegarek zepsuty, potrafi dwa razy na dobę pokazać dokładny czas. :))

Huuh! Trzysetny post... :oops:

Jako ciekawostkę, dopiszę jeszcze: od kilku dni, zauważyłem, że mój TAO "old tape" chodzi dokładnie z zegarem komputera, synchronizowanym z wzorcem czasu (tempus2.gum.gov.pl). Różnica jest 1-2 s. Ten zegarek nie ma stop sekundy. :popcorn:

Ostatnio zmieniony przez JohnSmith 2013-04-23, 23:05, w całości zmieniany 2 razy
John Smith
:
Koledzy 2 miesiące temu otrzymałem portugalczyka - parnisa....
Od tamtego czasu chodzi bardzo niedokładnie ok- 2 minuty na dobę śpieszy.
Próbowałem go wyregulować ale czy na + czy na - podkręcę to i tak śpieszy....
Przy czym w nocy chodzi wolniej - czy na ręce czy leżąc na półce, a w ciągu dnia zdecydowanie przyśpiesza...
Dziś np. przez noc przeszedł dokładnie a w dzień przez 6 godzin przyśpieszył już 3 minuty....
Możecie powiedzieć o co tu chodzi?
Czy jest to powód do odesłania zegarka chińczykowi?

Wy macie zegarki ja mam czas...
:
bromborek, trzeba przesmarować bęben/sprężynę naciągu bo prawdopodobnie jest sucha jak pieprz.

:
Zaniosłem wczoraj majstrowi i jakoś nie chciał mi uwierzyć, że nowy zegarek może być suchy... Ustawił zegarek wg satelity i kazał wrócić dzisiaj mimo moich zapewnień i powoływania się na inne autorytety...
No cóż zegarmistrza trzeba szanować więc dziś znów tam muszę podskoczyć...

Wy macie zegarki ja mam czas...
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.