orkina pilot vs herc pilot

maciek · Wysłany: 2010-04-13, 19:06 **orkina pilot vs herc pilot**

cześć, jak w temacie, czy te zegarki poza logo "producenta" :mrgreen:

są identyczne?

orkina:
http://cgi.ebay.pl/gift-D...=item3a59be2679

herc:
http://cgi.ebay.pl/HERC-A...=item4aa0412ab3

Rudolf · Wysłany: 2010-04-13, 19:20

Ja wygralem aukcje z Hercem za jakies 24,99 $ wysylka free , czytalem troche Wus i z tego co przeczytalem to Herc ma szklo z jakas powloka - koledzy z zagranicy nie wiedza co to czy to AR , jest tak ze pod odpowiednim kontem patrzenia w Hercu szklo mieni sie na niebiesko , W Orkinie nie ma takiego efektu , Herc z tego co pisze na stronce moze zrobic na zamowienie tarcze z kazdym napisem , bardzo mozliwe ze tak powstala Orkina .
Zdania sa podzielone - dobryu zegarek za ta cene , sa glosy ze koperta nie jest stalowa , jak dojdzie to zobacze co to za cudo

bow · Wysłany: 2010-04-13, 19:24

Nigdy w życiu, są wyraźnie różnice, które poniżej wymieniam:

1. Herc ma na tarczy nazwę Herc.
2. Orkina ma na tarczy nazwę Orkina.

Nie mam żadnej Orkiny, tylko Herca, ale wieść forumowa niesie, że wyglądają identycznie.

Edytka.
Jak dla mnie koperta Herca jest zdecydowanie stalowa.

ALAMO · Wysłany: 2010-04-13, 19:26

TiWi ma Orkinę. Macalem. Fajna. Owszem, widać że to zegarek tańszy, ale bez przesady. W środku sprawdzony wołek roboczy, zaś wskazówki - są identyczne jak w Mezalians Fliegerze. Koperta trochę gorzej lezy, ale jest OK, mnie podleciał!
Herc nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem

!

maciek · Wysłany: 2010-04-13, 19:29

a ręcznie można toto nakręcać? Bo na rotomat nie mam. :mrgreen:

Rudolf · Wysłany: 2010-04-13, 19:29

ALAMO · Wysłany: 2010-04-13, 19:32

maciek · Wysłany: 2010-04-13, 19:35

, czyli jedyną różnicą jest tajemniczo mieniące się szkło HERCA. Tylko nie jestem pewien, czy przy takim gigantyźmie całości jakiekolwiek połyskiwania są wskazane...

Edzia: no i zauważyłem różnicę! HERC ma to straszliwe motylkowe zapięcie, którego nie cierpię. A z drugiej strony doświadczenie po portugalczyku wskazuje, że i tak pasek będzie do wyrzucenia. Zaraz zabiorą mnie do Tworek. :wink:

Telekom · Wysłany: 2010-04-13, 19:54

Przyjrzałem się trochę kopercie Orkiny i skrobnąłem ją w niewidocznym miejscu.
Wydaje się, że stalowa. W każdym razie na pewno nie mosiężna i chromowana,
bo nie widać, żeby jakaś inna warstwa wyłaziła pod spodem.

bow · Wysłany: 2010-04-13, 19:54

Zapięcie nie jest najwyższej próby, to fakt.
Pasek natomiast jest całkiem fajny, tyle że zwęża się od pewnego miejsca, co do mnie strasznie nie przemawia. Trzeba go wymienić na klamrę i będzie dobrze. Aha, wymiana na klamrę wymaga wycięcia miejsca na języczek.

Można ręcznie nakręcać, chociaż mój egzemplarz wymaga smarowania lub regulacji, bo mu ciężko wahnik chodzi i ma rezerwę mocy na kilka godzin.

Hotwax - jak pukam w koperę to mi wychodzi, że stal

Rudolf · Wysłany: 2010-04-13, 20:00

Herc pisze ze stainless steel 316L , mam nadzieje ze to prawda

maciek · Wysłany: 2010-04-13, 20:03

eeee, wygląda na to, że kupiłem ORKINĘ za niecałe 5 funtów :mrgreen:

+ 13.99 wysyłka = 18.98 funtaaaaa czyli 83.5 zł. Bosko. A żonie powiem, że za darmo dawali. :wink:

Telekom · Wysłany: 2010-04-13, 20:05

No i za takie pieniądze ten zegarek jest bardzo fajny i wart zakupu.

---
Edit: Bow, a jak poznajesz stal po pukaniu? Pytam poważnie.
No chyba, że pukasz młotkiem Poldiego. (A to z kolei żart).

bow · Wysłany: 2010-04-13, 20:08

Matyr - niech się nosi!!!

Rudolf · Wysłany: 2010-04-13, 20:13

No to we czterech mamy zegarki warte swojej ceny ja zaplacilem 74 pln przesylka byla za darmo
Gratuluje