Błonie reaktywowane
Odpowiedz do tematu

Maras68
[Usunięty]
:
Ukarałbym ich przymusową sprzedażą całości towaru po 150 zł za sztukę czyli za tyle ile faktycznie to bele błonie jest warte, a sprzedaż nakazałbym nie w salonach, lecz w Kioskach Ruchu, tam gdzie błoniaków miejsce od lat 60-tych :złośliwiec: :D

:
Ciemny lud to kupi ;)
To nawet nie chodzi o jakąś nagonkę ale o minimum przyzwoitości .
Ewidentnie to nie jest zegarek dla wyjadaczy nawet średniego stopnia manii zegarkowej .

:
mw75 napisał/a:
A chociażby:
Cytat:
Art. 25. 1. Kto, oznaczając lub wbrew obowiązkowi nie oznaczając towarów
albo usług, wprowadza klientów w błąd co do pochodzenia, ilości, jakości,
składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy,
konserwacji lub innych istotnych cech towarów lub usług albo nie informuje o
ryzyku, jakie wiąże się z korzystaniem z nich, i naraża w ten sposób klientów na
szkodę, podlega karze aresztu albo grzywny.



No i gdzież tu cokolwiek "wypełnia znamiona"?

Cytat:
Dz.U. 1993 nr 47 poz. 211
Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Na swojej stronie internetowej Błonie podają: szwajcarski mechanizm automatyczny.
Nie udowodnili tego na razie w żaden sposób. Papiren nie pokazali a mechanizm nie jest opisany w sposób trwały. I jeżeli nie potrafią udowodnić, to podlegają bezpośrednio pod cytowaną ustawę. Bo kupowanie od szwajcarskiej firmy, jak doskonale wiemy, mechanizmu Swiss Made nie czyni.

EDIT
Art. 18a.Ciężar dowodu prawdziwości oznaczeń lub informacji umieszczanych
na towarach albo ich opakowaniach lub wypowiedzi zawartych w reklamie
spoczywa na osobie, której zarzuca się czyn nieuczciwej konkurencji związany z
wprowadzeniem w błąd.


A co niby oznacza "szwajcarski mechanizm". Albo "bułka paryska"? Już napisałem jaką to ma wartość dowodową.
Nie podejrzewam, by panowie od Błonia nie mieli szwajcarskiego dostawcy chińskich werków, kopert, itd. Rząd szwajcarski raczej nie zaprzeczy, jeżeli uiszczono za to podatki.
A jak kto twierdzi, że to chińskie, to - o ile wiem - ciężar dowodu spoczywa na nim.

G.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2015-12-18, 15:19, w całości zmieniany 1 raz
"We offer best solutions in search of a problem"
Maras68
[Usunięty]
:
Rudolf napisał/a:
Ciemny lud to kupi ;)


znam paru laików, i ci od razu spoglądali bez żadnego przygotowania w kierunku diverów seiko czy orientów big maków hmmm
...takie Błonie to zlali by równym sikiem, a gdyby poznali cenę ryknęli by gromkim smiechem...

a co dopiero forumowicze z w miarę wyrobionym gustem ;)

:
mw75 napisał/a:
Abstrahując już od całej tej sytuacji i jej umocowania prawnego, niesamowite rozbawienie u mnie wywołało chwalenie się mechanizmem wykończonym... sam nie wiem, gorzej niż sowieckie werki z okresu upadku CCCP.
Wszystkie posiadane przeze mnie "chinole" są wykończone ładnej i przyjemniej dla oka. Ten werk wygląda jakby był wykonany z betonu, co najwyżej dawnej klasy B10 ;) .


A samolocik na wahniku to wuj? Toż w tej kwestii są lepsi od Paneraja :))

"We offer best solutions in search of a problem"
:
Jacek., szwajcarski mechanizm automatyczny oznacza dokładnie to co oznacza ;) . Bułka paryska to zwyczajowa nazwa własna.
Jeżeli mechanizm nie spełnia wymagań certyfikacyjnych to nie może nosić oznaczeń Swiss Made. Ten nie jest oznaczony. Ale w reklamie czy informacji jest nazywany "szwajcarskim". I ustawa nakazuje aby sprzedawca to udowodnił, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości.

[ Dodano: 2015-12-18, 16:41 ]
PS
Popatrzcie co jest napisane na angielskiej wersji strony zegarka.
Swiss made automatic movement. Swiss made ma w tym przypadku znaczenie ;)

Antisocial and faceless...
:
mw75 napisał/a:
Jacek., szwajcarski mechanizm automatyczny oznacza dokładnie to co oznacza ;) . Bułka paryska to zwyczajowa nazwa własna.
Jeżeli mechanizm nie spełnia wymagań certyfikacyjnych to nie może nosić oznaczeń Swiss Made. Ten nie jest oznaczony. Ale w reklamie czy informacji jest nazywany "szwajcarskim". I ustawa nakazuje aby sprzedawca to udowodnił, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości. (etc, etc)


Wyciągnij takie gwaydolenie przed KIO lub sądem: w polskim prawie jest jakieś "swiss made"? To samo w brytyjskim zresztą. Maksymalnie można by uzyskać zwrot pieniędzy z racji niezgodności ze specyfikacją. Ale coś wątpię: żadne przynudzanie pederacji klientów i innyc pań nie zmienia faktu, że kupując zawarłeś standardową umowę kupna - sprzeaży, a nie kupując masz prawo do pyskutowania na forum.
Gdyby dawało się udoić cokolwiek więcej, największym przedsiębiorstwem w Polsce byłby sklep spożywczy Minuta osiem przy Szczęśliwickiej w Ubekistanie, gdzie na pytania o pochodzenie lub właściwości towaru, obsługa standardowo odpowiada "Ja nie wiem. Kupuje pan czy nie?" :)
Zresztą napisałem ci, że z pewnością ich dostawca ma na kwity na szwajcarskość (grencheńskość nawet). Jak i inni producenci szwajcarskich zegarków z Claro lub Mewkami. A nie sądzę, by prawnika wybierał im Minister Obrony.

Gbourmellon.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
pomelepecic i ponazekac mozna, zeby Polskie geny w zdrowiu utrzymac, ale ja z wiekiem zmienilem nastawienie i wychodze z zalozenia ze jak se chceta to kupta, jak nie chceta to nie kupta

Zdrowiej sie tak zyje ... a ze oni oszukuja (albo poprostu marketingowuja :głową w mur: ) to juz sprawa nabywcy. Ludziska wydaja grube pieniadze na CK, Armani czy inne szajsmetale i jest OK, no to czemu im ma nie byc wolno?

Caveat Emptor panowie i to nie tylko jesli chodzi o "Blonie"

pifko

InfectedControl a.k.a. Dawid
:
infectedcontrol napisał/a:

Caveat Emptor panowie i to nie tylko jesli chodzi o "Blonie"

pifko


Z tego też założenia wychodzi prawo, ale głośno tego nie mówi. Rzymianie mawiali na tę zasadę: Suaviter in re - fortiter in modo :D
pifko

Gburcellus.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
Jacek., niestety ale IMO w znacznej mierze nie masz racji.
Jacek. napisał/a:
w polskim prawie jest jakieś "swiss made"?

Tak, jest w polskim prawie "swiss made" i nie tylko to. Mamy cały zbiór praw ochronnych, znaków towarowych, oznaczeń itp. A nawet dyskutowana ustawa z 1993 r. o nieuczciwej konkurencji zawiera Art. 9.
Cytat:
Art. 9. 1. Jeżeli towar lub usługa w miejscu pochodzenia korzysta z ochrony, a
z pochodzeniem z określonego regionu lub miejscowości są związane ich szczególne
cechy lub właściwości, czynem nieuczciwej konkurencji jest fałszywe lub
oszukańcze używanie takich chronionych oznaczeń geograficznych i chronionych
nazw pochodzenia.

lun Art 16.
Cytat:
Art. 16. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w
szczególności:
(...)
2) reklam a wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na jego
decyzję co do nabycia towaru lub usługi;

Jacek. napisał/a:
Maksymalnie można by uzyskać zwrot pieniędzy z racji niezgodności ze specyfikacją

A tu masz rację, bo dokładnie o to chodzi ;) . Ze strony klienta oczywiście.
Ustawa, o której mówimy umożliwia wejście na drogę prawną konkurentom, czyli przedsiębiorcom.

Jacek. napisał/a:
Zresztą napisałem ci, że z pewnością ich dostawca ma na kwity na szwajcarskość (grencheńskość nawet). Jak i inni producenci szwajcarskich zegarków z Claro lub Mewkami.

I tu właśnie jestem ciekawy, czy pokazywany na zdjęciach mechanizm jest koszerny ;) Względem np. Verordnung über die Benützung des Schweizer Namens für Uhren. ;)

Antisocial and faceless...
:
Maras68 napisał/a:
Słoniu - czy jesteś obiektywny i czy możemy ci ufać :złośliwiec: ;)


Ależ w życiu! Toż to wiadomo, że ja pijak jestem! A jak pijak to pewnie złodziej więc jak takiemu zaufać?! :))

;) pifko

Maras68
[Usunięty]
:
Słoniu pisz dalej dzielnie swe recenzyje :!: pifko

:
Cytat:
"A nie sądzę, by prawnika wybierał im Minister Obrony"


Dajcie mi tu Jacka - stawiam mu okowity przedniej butlę, a i buty jego rankiem wyczyszczę! :))

:
:oops:
Cicho, bo dostaniemy po pagonie za politykę :))
pifko

Gborg.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
.. ale czyjej obrony hmmm

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.