Pies czy kot?: pies Pomógł: 30 razy Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 2042 Skąd: zDolny Śląsk
#1 Wysłany: 2015-11-10, 06:32 Bambino kontra Bambino
Taka sobie poranna, spontaniczna rozkminka, bo na żywo nie widziałem ani wersji czarnej, ani białej (tylko te dwie są brane pod uwagę... szara jest... szara )
Mam w zasadzie tylko jedną garniturę: białego Tissota Le Locle z giloszowaną tarczą.
A więc korzystając na szybko z fotek znalezionych w sieci:
czarnuch
czy białas:
Ostatnio zmieniony przez Hogg 2015-11-10, 06:33, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Wrz 2015 Posty: 2946 Skąd: Warszawa
#11 Wysłany: 2015-11-10, 10:13
Mam czarnego, tylko rzymskiego i z węższymi wskazówkami. Jakbym miał kupować jeszcze raz to też bym tego wziął.
_________________ A wristwatch plays a very important role for a true gentleman. As he lifts the watch in front of his face to apparently check the time - he can also surreptitiously use his other hand to make sure his fly zip is closed.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#13 Wysłany: 2015-11-10, 11:30
........formalnie zegarki z białą (jasną) tarczą stoją wyżej od tych z ciemną (czarną). Dużo zależy od okazji, do których będzie zakładany Orient. Jeśli ma to być zegarek każualowy to..........estetycznie bardziej przemawia do mnie ten z czarną tarczą.
Ogólnie poszukałbym tych „bardziej vintage”, o takiego jak pokazał Uminus.
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach