#1 Wysłany: 2017-12-08, 07:59 Ruhla - czy jest sens, czy się da?
Panowie,
trafiła mi się stara Ruhla. Sama tarcza, igła, koperta w stanie dobrym, natomiast zegarmistrz powiedział mi, że mechanizm zajechany, że się naprawić, bo nic to nie da, że czegoś tam się już nie naostrzy itd... (tnie się, jak nie pukniesz, to nie ruszy, a jak daleko zajdzie to też niewiadoma, luz na koronce...)
Sam zegarek mi się podoba, i chciałbym go uratować... jeśli nie da się naprawić, to co zrobić? zmienić bebechy? Chociażby jakaś baterie wstawić zamiast mechanika... co Wy na to?
Czy może iść do innego zegarmistrza? A może na forum jest jakiś magik, co zrobi SWAP na inny mechanizm ?:)
Pies czy kot?: kot Pomógł: 42 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#8 Wysłany: 2017-12-08, 12:23
qla napisał/a:
Niezła stronka Ja tam nie jestem aż tak w temacie;) w każdym razie...jak zegarmistrz nie podoła... jak zrobić SWAP? nawet na kwarca...
1. Kupic jakas padline z chodzacym werkiem
2. zdjac wskazowki i tarcze
3. wymienic.
Ruhle na chodzie nie powinny byc specjalnie kosztowne. Ja kupilem NOSa za jakies ciurliki szmatlawe.
Z wymiana na kwarca bedzie wiecej babrania sie, bo:
1. Mocowanie tarczy moze nie pasowac do mechanizmu,
2. wkazowki moga miec inne srednice tulei,
3. werk moze do koperty nie pasowc (koronka, i ogolne dopasowanie).
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Poszukać dawcy. To popularne mechanizmy, jest szansa jeszcze znaleźć na chodzie. Tylko żebyś nie był zdziwiony, bo to generalnie buksiak i jednorazówka Jeśli niezbadanymi wyrokami Najstarszego jakiś dochodził do dzisiaj, to należałoby go dla pewności ukrzyżować, bo to może być mesjasz. A kolejna religia to się skończy jednym wielkim mordobiciem.
Niezła stronka Ja tam nie jestem aż tak w temacie;) w każdym razie...jak zegarmistrz nie podoła... jak zrobić SWAP? nawet na kwarca...
Z wymiana na kwarca bedzie wiecej babrania sie, bo:
1. Mocowanie tarczy moze nie pasowac do mechanizmu,
2. wkazowki moga miec inne srednice tulei,
3. werk moze do koperty nie pasowc (koronka, i ogolne dopasowanie).
Pozdrawiam
Eryk
1. hmm..czyli na klej na gorąco Pewnie coś tam się da wykombinować;)
2. wskazówki nie musza być te same..(o ile bąda inne pasować klimatem)
3. no tu widze największy problem...
Czyli jak dzisiaj nic nie poradzi zegarmistrz.... to mam bazę do nauki...;]
Sentyment żaden raczej wtopiona kasa... niby niewielka ale zawsze...ale pewnie naprawa więcej warta, jesli możliwa, niż warty zegarek... coraz bardziej myślę, ze pobawie się w swap na jakieś bebechy z casio
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach