[radekglaz]

Witam,

Przy poszukiwaniu prezentu pod choinkę,natknąłem się na zegarki Junkersa w serii Bauhaus. Ogólnie zegarki całkiem przyjemne. Za w sumie niewielką kaskę mamy zegareczki z fajnym klimatem lat 50-tych. Do wyboru do koloru różne wersje kolorystyczne i werkowe:

Wersja kwarc:



Wersja kwarc chronograf:



Wersja automat na ETA 2824-2:



No i megafullwypas automat na Miyota 9100 power reserve:



No i teraz mam mega dylemat. Która wersja, który kolor itp... Wszystkie mi się podobają. Rozpiętość cenowa od 179Eur za zwykłego kwarca do 399Eur za automata.

A wam który się się najbardziej podoba? Proszę doradźcie.

Dzięki za wszelkie sugestie.

RG

[Svedos]

Biały na miyocie

[Santino]

[crayzee]

Nic dodać, nic ująć - biały na Miyocie.

[radekglaz]

Ta mała tarcza na dole pokazuje czas w systemie 24h?

RG

[Słoniu]

Zdecydowanie biały na miyocie. Jak nie podejdzie to piszę się pierwszy na wrogie przejęcie drogą kupna

[Rudolf]

biały na miyocie fajny
a jaki koszt ?

[radekglaz]

400 Euro

[Smok]

Nie będę oryginalny - tylko Biały na Miyocie

[Woytec60]

Zegarki przyjemne tylko marka jak z pieca CO

Zegarki przyjemne tylko marka jak z pieca CO

[Santino]

Albo z myśliwca bombardującego z drugiej połowy lat 30-tych XX wieku...

Bo o dizajnie już dywagowaliśmy, że to MaxBill.

[strix]

Jak tylko zobaczylem ta wersje bardzo mnie polechtala Grzeje Junkersem, ale jednak zdecydowanie bardziej przeszkadza mi te 400 jurkow... no tak 300 kurde jak na ta marke i nie mialbym dylematu zadnego - piekny zegarek.

s

[Santino]

Za 550 Ojro masz oryginała:

[rybak]

Na Miyocie.... czarny

[TowRoupas]

Nie będę oryginalny - biała myiota