Od jakiego wieku Wasze dzieci noszą zegarek?

tomaliusz · Wysłany: 2015-12-16, 13:56

Dorian06, Po prostu ma zadatki na przywódcę i wzoruję się na Tatusiu

kornel91 · Wysłany: 2015-12-16, 14:16

Myślę, że radości nie będzie. Ja kupiłem dwa lata temu dla 8 latka fajne Casio i dalej nie nosi. Znaczy Mikołaj mu przyniósł

Lepiej jakąś zabawkę jednak kup.

Jazz- · Wysłany: 2015-12-16, 14:22

kornel91, no właśnie boję się, że może być za wcześnie hmmm

Hogg · Wysłany: 2015-12-16, 15:13

Akurat mam cudowną, śliczną i mądrą 5 i pół latkę

W Jej przypadku zakup takiego zegarka nie był by dobrym pomysłem.

ALAMO · Wysłany: 2015-12-16, 15:22

Moja ma 10, pięć zegarków i tez nie nosi :))

W przedszkolu jak miała fazę na świnkę Peppę to przez tydzień nosiła adekwatny model ;-)

pdrog · Wysłany: 2015-12-16, 20:50

Starszy syn (prawie 13lat) nosi zegarki 4 rok...ma 3 różne :))

i zasadniczo nawet na noc nie zawsze zdejmuje....młodszy (lat 9) ma to w pompie i twierdzi, że zegarek ma w komórce i nie będzie nosił nic na ręce cool

Jazz- · Wysłany: 2015-12-16, 20:51

Czyli to loteria czy przypasuje

pdrog · Wysłany: 2015-12-16, 21:00

no jak pokazuje przykład mojej gównażerii zdecydowanie jest to totolotek :))

infectedcontrol · Wysłany: 2015-12-16, 21:01

Moj 8-smio latek nakurza z czyms takim na codzien i do szkoly nie wychodzi bez niego z domu. Polubil zegarek na reku poprostu. To chyba zalezy od dzieciaka hmmm

Z_bych · Wysłany: 2015-12-16, 23:39

Moje zaczęły nosić od komunii. Później im przeszło na kilka lat, ale wróciły i noszą codziennie.

rmak · Wysłany: 2015-12-17, 02:44

A ja moim kupiłem właśnie G w wieku około 7 lat i od tamtej pory, praktycznie nie zdejmują ich z ręki. Córka w między czasie nauczyła się dobierać zegarki do okazji, a synowi G pasuje do wszyskiego :))

Dlatego też sądzę, że może nosić, tylko trzeba trafić w gust, szczególnie z tym pierwszym. :))

CornCobbMan · Wysłany: 2015-12-18, 11:33

Mój starszy (11 lat) nosi już trzecią sztukę. Zaczął w wieku ok. 8 lat. Zgodnie z polską tradycją, jeden zgubił (Xonix), a drugi zepsuł (Casio Forester)... Do spania też raczej nie zdejmuje. Obecnie też ma Xonixa, takiego:

Młodszy syn (7 lat) ma zegarek, ale o nim zapomina raczej i wkłada bardzo rzadko (zazwyczaj jak się na niego gdzieś natknie).

Hans · Wysłany: 2015-12-18, 14:00

Mój dostał pierwszy zegarek ok. 7 roku, po tym jak go zdemolował dostał kolejny w wieku lat 9 i od tamtej pory zdejmuje go tylko pod prysznic i na basen...

Nawet proponowałem mu jakiegoś G, ale on uparcie trwa przy swoim ścioranym casioku elegancie