Od jakiegoś czasu biję się z myślami o zakupie Tudor Heritage Ranger który jakiś czas temu wpadł mi w oko.
Jednak ze względu na obecny kurs cena wygląda kosmicznie, a co za tym idzie za wysoką cenę dostaję serce ETY. ETA nie jest zła, ale IMO nie za takie pieniądze, poza w/w wszystko w tym modelu mi pasuje.
Proszę o podpowiedzi ewentualnych modeli których design dędzie zbliżony do wspomnianego "ideału"
Szukam zegara który będzie dobrze wyglądał na bransie, skórze i nato, wymiary zbliżone do protoplasty, cena + - połowa ceny nowego T.H.R będzie ok.
_________________ Prawdziwe zwycięstwo to zwycięstwo nad sobą.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#3 Wysłany: 2016-03-01, 08:54
Roberp1. Ranger jest świetny, ale.....................wyśrubowana cena i jest lepsza opcja-Ranger vintage, choć mniejszy, to ma lepsze proporcje i cenę. Poluję na takiego już od jakiegoś czasu. Kiedyś znajdę.
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Pies czy kot?: pies Pomógł: 76 razy Wiek: 64 Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 19089 Skąd: TST
#4 Wysłany: 2016-03-01, 10:04
mazik77 napisał/a:
Chyba ciężko będzie takiego drugiego brzydala wyszukać
On jest tak brzydki, że aż piękny
Gdybym miał kasę to bym tego od Ulotnego zgarnął i nie oglądał się na opinie.
Tylko warto zważyć na to, że to będzie trudno odsprzedawalny zegar, ludziska czegoś innego teraz szukają
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 869 Skąd: stąd
#5 Wysłany: 2016-03-01, 11:44
mazik77 napisał/a:
Chyba ciężko będzie takiego drugiego brzydala wyszukać
eeeeetam, nie znasz się
[ Dodano: 2016-03-01, 11:52 ]
jimmy napisał/a:
Roberp1. Ranger jest świetny, ale.....................wyśrubowana cena i jest lepsza opcja-Ranger vintage, choć mniejszy, to ma lepsze proporcje i cenę. Poluję na takiego już od jakiegoś czasu. Kiedyś znajdę.
Proporcje lepsze, ale mały nieco jest, a "nowszy" większy a przez to "lepszy" IMO
Woytec napisał/a:
On jest tak brzydki, że aż piękny
Gdybym miał kasę to bym tego od Ulotnego zgarnął i nie oglądał się na opinie.
Tylko warto zważyć na to, że to będzie trudno odsprzedawalny zegar, ludziska czegoś innego teraz szukają
Wojtek, z chęcią bym go wziął ale niestety poszedł a obecny właściciel nie chce sprzedać, a wtedy zbyt późno się zorientowałem
Zgadzam się że może być trudny do sprzedania ze względu na design i na cenę, ale Ulotnego wisiał tylko chwilę.
A poza tym nieco mnie "gniecie" ta ETA, z jednej strony dobrze bo tania w serwisie, a z drugiej za taką kasę widziałbym jakiś top.
_________________ Prawdziwe zwycięstwo to zwycięstwo nad sobą.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 869 Skąd: stąd
#14 Wysłany: 2016-03-14, 13:21
Koledzy dziękuję za wszystkie propozycje, arecki masz rację była to dłuższa chwila , ale koncepcja wtedy inna była, koncepcja się zmyła a parcie wróciło
Z powyższych propozycji mam takie wnioski, niestety większość propozycji znacząco IMO odbiega od protoplasty i jak w większości chyba pozostanie zbierać i szukać oryginału kiedyś się trafi...
Niestety Seiko, Ch.Ward, Sinn, Victorinox - projekty totalnie nie z mojej bajki.
Smiths - owszem trafia do mnie i pewnie kupię, ale IMO to inny zegar
_________________ Prawdziwe zwycięstwo to zwycięstwo nad sobą.
Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 524 Skąd: Wrocław
#15 Wysłany: 2016-03-14, 22:37
Tudor jest świetny IMO ale to jeden z tych przykładów, których ceny faktycznie po prostu nie rozumiem . W konsekwencji nie będzie go łatwo odsprzedać w przyszłości
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach