Pomógł: 8 razy Wiek: 68 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 1491 Skąd: z innego wymiaru
#17 Wysłany: 2016-09-30, 15:44
Ale my tu o reinkarnacji brandów dawnego CCCP, a nie o kińskiej kłualitcie piszemy
I ja wyznaję jedną (chyba) słuszną zasadę.
Na wyjątkowe uznanie zasługują zegarki in-house, czyli takie w których najdrobniejsza nawet śrubka jest wykonana przez daną manufakturę.
Pozostałe nazywam i traktuję jako składaki i to bez względu na to ile kasy na nie trzeba wydać.
To dotyczy również powyższej Mołni, zwłaszcza że mechanizm ten nie jest autorskim opracowaniem radzieckiej myśli technicznej, a Corteberta.
_________________ Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#18 Wysłany: 2016-09-30, 17:49
Bimberek napisał/a:
(...) I ja wyznaję jedną (chyba) słuszną zasadę.
Na wyjątkowe uznanie zasługują zegarki in-house, czyli takie w których najdrobniejsza nawet śrubka jest wykonana przez daną manufakturę.
Pozostałe nazywam i traktuję jako składaki i to bez względu na to ile kasy na nie trzeba wydać.
To dotyczy również powyższej Mołni, zwłaszcza że mechanizm ten nie jest autorskim opracowaniem radzieckiej myśli technicznej, a Corteberta.
Skoro tak, to coś od połowy XIX wieku masz pozamiatane
No, może Jankesi się załapią, ale tu też bym nie robespierzył...
G.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Pomógł: 8 razy Wiek: 68 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 1491 Skąd: z innego wymiaru
#21 Wysłany: 2016-10-01, 07:02
Jacek. napisał/a:
Skoro tak, to coś od połowy XIX wieku masz pozamiatane
No, może Jankesi się załapią, ale tu też bym nie robespierzył...
Piszesz jakby kraj kwitnącej wiśni zaorali
[ Dodano: 2016-10-01, 08:06 ]
Cytat:
Idee fix nie musi być racjonalna, grunt żeby była oryginalna
A myślałem, że to Forum dyskusyjne
_________________ Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#22 Wysłany: 2016-10-01, 09:49
Bimberek napisał/a:
Jacek. napisał/a:
Skoro tak, to coś od połowy XIX wieku masz pozamiatane
No, może Jankesi się załapią, ale tu też bym nie robespierzył...
Piszesz jakby kraj kwitnącej wiśni zaorali
Toż Japończycy to tradycyjni wyznawcy kooperacji. W dodatku, pomimo całej rodzinności przedsiębiorstw, tradycyjnie niezbyt wiadomo kto jest kim i kto tak naprawdę coś tam wyprodukował.
Dla nabywcy są uprzejme zapewnienia, że oczywiście wszystko firmowe, oczywiście są szczęśliwi że kupił, a tu szanowny pan se może obejrzeć posiwiałego szoguna firmy na patyku. I Złoty Smok pana nabywcego ...ł.
Oczywiście burdelizuję zagadnienie, ale tylko troszkę
Gbu.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Wrz 2012 Posty: 1310 Skąd: NGC 7293
#23 Wysłany: 2016-10-01, 10:58
Jacek. napisał/a:
[
Toż Japończycy to tradycyjni wyznawcy kooperacji. W dodatku, pomimo całej rodzinności przedsiębiorstw, tradycyjnie niezbyt wiadomo kto jest kim i kto tak naprawdę coś tam wyprodukował.
Dla nabywcy są uprzejme zapewnienia, że oczywiście wszystko firmowe, oczywiście są szczęśliwi że kupił, a tu szanowny pan se może obejrzeć posiwiałego szoguna firmy na patyku. I Złoty Smok pana nabywcego ...ł.
Oczywiście burdelizuję zagadnienie, ale tylko troszkę
Gbu.
Jacek, bardziej zaszyfrowałeś niż zburdelizowałeś zagadnienie... ja przynajmniej "nie czytam" tego szoguna na patyku i złotego smoka.
_________________ Zegarki * Rower * Radio
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#24 Wysłany: 2016-10-01, 12:12
Mzeg napisał/a:
Jacek, bardziej zaszyfrowałeś niż zburdelizowałeś zagadnienie... ja przynajmniej "nie czytam" tego szoguna na patyku i złotego smoka.
Pierwsze: Obyczajem japońskich i koreańskich korporacji jest wykorzystywanie postaci założyciela. W przypadku Seiko to Hattori.
Cóż, nieboszczyk też powinien pracować dla firmy.
Drugie - u nas robi to pies.
Różnica taka, że u nich nabywca powinien być nie tylko spławiony, ale jeszcze na tyle zadowolony, by wrócić po jeszcze.
Choćby po to, by znów spotkać Złotego Smoka
Na koniec - czuję się zaszczycony mogąc obcować z twym wyafinowanym poczuciem humoru
G.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-10-01, 12:22, w całości zmieniany 1 raz
Kupcie sobie odznaki ZBOWiDu i się z nimi ostentacyjnie obnoście
Jacy "z kraju kwitnacej wiśni"??
Seiko i Citizen mają całe tabuny poddostawców z Azji. I to nie to że własne fabryki w Chinach, Malezji czy HK. Klasycznych poddostawców kopert i innych podzespołów. Nawet Orient - i to jeszcze przed zmianą właściciela - zamawiał koperty, tarcze i wskazówki. W Japonii powstawały mechanizmy, ale czy to się uchowa - zważywszy na to że "przyszło nowe", szczerze wątpię.
Idźcie się obrazić na rzeczywistość.
_________________
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#27 Wysłany: 2016-10-01, 13:54
A co się stało, że un się obudził? Elepstrony z ęterneta do Szczecina dolecieli, czy insza okupancja?
Gbouuu.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach