Pilota nigdy nie miałem dla tego mnie korci, a ten model wygląda naprawdę korzystnie - wypukłe indeksy, wskazówki, mechanizm. Cena tylko mi się nie podoba, ale do przełkniecia.
Nurki zawsze lubiłem zwłaszcza na bransolecie, a że poganin za ok. 65$ oferuje solidną bransoletę, ceramiczny bezel, szafirowe szkło z antyrefleksem wydaje sie baaardzo atrakcyjny. Design całkiem ok, ale żona mówi żebym nie brał kolejnego nurka ;P
Zawsze podobała mi się Omega Bonda, stąd ostatni propozycja, żeby ten zegarek był na bransolecie to bym się nie wahał... no ale nie jest wiec nie wiem
Ceny tych Parnisów to są chyba z dostawą przez uroczą Chinkę która zostanie żeby ci jeszcze krewetki przygotować ...
Jest bardzo podobny model Alphy i kosztuje o ile kojarzę około $90 bez łąchy.
Poganina nosiłem przez weekend i bardzo fajny zegar.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Mar 2012 Posty: 544 Skąd: Białystok
#5 Wysłany: 2017-06-05, 14:59
Hmm, mówicie że Parnisy nie warte swojej ceny?
Co do pilota 47mm ładny, ale wolałbym ok. 44mm. Najgorszy problem tego zegarka to grubość, z tego co pamiętam to około 17mm. Zeby miał ok. 13mm, średnice bym przełknął bo mój nadgarstek lubi duże L2L.
ALAMO napisał/a:
Jest bardzo podobny model Alphy i kosztuje o ile kojarzę około $90 bez łąchy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach