A mnie wzięło na fanty Wielkiego Elektronika z Pana Kleksa
Zakupiłem :
a) Elektronika 5 29391 - rok produkcji prawdopodobnie 1989
b) Elektronika 52 Signal - wersja eksportowa rok produkcji 1980
c) Elektronika 53 - współczesny tegoroczny wypust fabryki (a w zasadzie teraz bardziej manufaktury) Technochas w Mińsku.
Wszystkie te cuda oczywiście do mnie jeszcze nie dotarły. Urzekło mnie w zegarkach elektronicznych Kraju Rad w zasadzie jedno - najbardziej - mianowicie ficzer zwany Cyfrową Regulacją Dokładności Chodu (CNTCh), dzięki której można ustawić korekcję odchyłki nawet na poziomie od plus minus 0,5 sek. do 6 sek. na dobę. Wszystkie nabytki oprócz 29391 to mają. Z wykorzystaniem tego ustrojstwa zegarek powinien iść z dużą dokładnością tj. odchyłką nie większą niż 0,1 sek. na 24 h.
Z początku nosiłem się z zamiarem zakupu wersji Casio F-91 na rynek japoński, czyli Casio F-84, ale koniec końców nostalgia wygrała no i jak widać ... na jednym się nie skończyło
Ostatnio zmieniony przez Tomi1976 2021-01-18, 14:46, w całości zmieniany 7 razy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 76 razy Wiek: 64 Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 18951 Skąd: TST
#223 Wysłany: 2021-01-18, 15:41
Tomi1976, gratuluję nabytków
Też miałem nidawno fazę na cyferki ale takie jak te
http://technochas.ru/?pag...page=naruchnije
a także klasyczne, małe Casio już nie dla mnie
Nie ma sensu nosić zegarka, do którego trzeba zakładać okulary żeby sprawdzić godzinę.
Podobny stosunek mam już do datowników na tarczach, tylko psują symetrię
Parę miesięcy temu jednak trafiłem na olbrzymiego Timexa i dopiero ten jest dla mnie czytelny.
Jeszcze jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach