[slamacek]

Cztery burgundowe japończyki poszły pod nóż

[Santino]

[slamacek]

zamówienie było na NATO do zegarka z jabłkiem. Japońska konina w odcieniu Navy dała radę, ja trochę popsułem
Ważne, że pasuje i człowiek nosi z uśmiechem na twarzy

[slamacek]

z resztek włoskiego cordovanu się wreszcie doczekał

[slamacek]

dwa japońskie oliwkowe kunie po 22 mm

[Machu]

Ładny kolor, lubię takie

[slamacek]

kolejna końska piątka



na tym bordowym u góry widać jak woda działa na cordovan

[slamacek]

nudny jestem



chociaż dzisiaj ten u góry to pseudo NATO/Zulu bezpodszewkowe do dużego jabłka

[slamacek]

stęskniłem się za patynowaniem szybkim... Mandarynka do jabłka

[slamacek]

kiedy już mam dość gładkiej jak dupsko niemowlaka powierzchni i zaczynam szukać pomysłu na jej zepsucie, to naprawdę czasem bywam z efektu zadowolony. I zdarza się, że powstaje coś, z czego naprawdę jestem zadowolony, o taki parciak na ten przykład, tyle że skórzany.



Oryginał to 18 mm poliestrowe NATO chińskiego lotnika, ten ze skóry jest o cztery milimetry szerszy, ostateczny efekt po spatynowaniu tej pierwotnej zieleni sprawił, że mogłem wczoraj pod wieczór sięgnąć do biblioteki po jakiś zacny wolumin

zaraz dodaję biżuterię i będzie gotowy