Ba
Ja nawet wiem jak to się nazywało w Regia Marina
Sciccatto gibbatto
To znany patent, znany jeszcze w starożytnym Rzymie, oporowość "sciccatta" wywodzi sie bezpośrednio ze śruby Archimedesa, a gibatość "gibbatto" - z zębatek Herona
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
Ba
Ja nawet wiem jak to się nazywało w Regia Marina
Sciccatto gibbatto
To znany patent, znany jeszcze w starożytnym Rzymie, oporowość "sciccatta" wywodzi sie bezpośrednio ze śruby Archimedesa, a gibatość "gibbatto" - z zębatek Herona
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#41 Wysłany: 2011-02-13, 21:40
rybak napisał/a:
Karol Kłósek napisał/a:
tutaj wahnik w jedną stronę nakręca jakby trochę ciężko, w drugą stronę obraca się jak szalony.
Raczej chyba obraca, a nie nakreca , bo wlasnie nakreca tylko w jedna, a w druga sie tylko kreci - ze nic sie nie dzieje wtedy ze sprezyna widac po tym, ze kolo przekladni od wahnika sie nie rusza, jak sie buja w te "druga" strone.
Sporo tych wahnikow ma zreszta strzalke, ktora pokazuje wlasciwy kierunek obrotu.
no właśnie napisałem że w jedną stronę nakręca, a w drugą obraca się
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Jaaa ... Carmeny ...
Ale Franz ma Camele, jakby pan pułkownik chciał ...
Darecki [Usunięty]
#43 Wysłany: 2011-02-14, 09:14
Wy sobie podśmiechujków nie róbcie bo zegarek jest prawie rozładowany i wahnik kręci się normalnie, swobodnie! Natomiast jak był naładowany na full, to musiałem niż nieźle zakręcić zegarkiem żeby się rotor przekręcił Patent jak nic!
Ostatnio zmieniony przez Darecki 2011-02-14, 09:15, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach