klasyczny pilot b-uhr z centralną sekundą

Svedos · Wysłany: 2011-02-28, 14:47

W życiu

, będę trzymał informacje w tajemnicy :mrgreen:

Iks · Wysłany: 2011-02-28, 14:56

Svedos · Wysłany: 2011-02-28, 15:03

Ręcznie raczej się nie da

Wojtek · Wysłany: 2011-02-28, 15:11

A no właśnie... :sad:

A jeśli nie ręcznie, to jak? Jak to robią oryginalnie? Jakiś szablon chyba i przez to malują?

Svedos · Wysłany: 2011-02-28, 15:23

Wojtek, to nie jest takie proste, to jest nadrukowane.

Wojtek · Wysłany: 2011-02-28, 15:26

Aaaa, kruca fix... :sad:

A od strony technologicznej jak to wygląda? Znasz jakiś szczegóły?

Svedos · Wysłany: 2011-02-28, 15:30

Od strony technologicznej to trzeba dysponować co najmniej sitodrukiem i odpowiedniej jakości lumą. W naszym kraju ciężko będzie znaleźć firmę która to wykona.

Iks · Wysłany: 2011-02-28, 15:32

I pewnie koszt takiej operacji dla jednej sztuki przewyższyłby koszt zegarka :???:

Wojtek Najwyżej miałbyś jedną pilotkę tylko dzienną :wink:

Wojtek · Wysłany: 2011-02-28, 15:43

No, chyba, że dzienną... :mrgreen:

Myślałem nawet o kupieniu samej koperty i przekładkach mechanizmu i tarczy - jest taka stronka burkardwatchsupply.com i tam facet sprzedaje koperty Parnisa 55 mm ze szkłem, deklem i z mocowaniami do różnych werków. No ale strona nie hula... :???:

Tzn. może i hula, ale ja jestem za głupi? Może np. mają zablokowane niektóre IP i z Polski nie da się wejść na tę stronę? Chociaż raczej wątpliwe...

Iks · Wysłany: 2011-02-28, 15:49

Chyba jednak przestała chulać ta strona. Kiedyś działała bez problemu - tylko ceny u nich mocno dyskusyjne :???:

Wchodziłem tam czasem bo to zdaje się jedyne miejsce w sieci gdzie można było kupić Parnisa pilota z tarczą "navigator" . Ten kolo ma nawet swój kanał na Youtubie w którym można obejrzeć prawie wszystkie Parnisy: LINA

Wojtek · Wysłany: 2011-02-28, 15:54

No ja go właśnie przez YT znalazłem. A ceny mocno dyskusyjne, tzn. jakie? Nie pamiętasz w przybliżeniu o ile wyższe, niż u konkurencji?

Iks · Wysłany: 2011-02-28, 15:57

Zwykłe parnisy stały koło 100$, nie wiem jak z kosztami przesyłki i czy w ogóle wysyłał do PL. Z drugiej strony może dałoby radę gościa urobić trochę na cenie. :wink:

Wojtek · Wysłany: 2011-02-28, 15:59

Może i dałoby się, no ale jak nie ma z typem kontaktu... :???:

Tomek · Wysłany: 2011-02-28, 16:01

Wojtek · Wysłany: 2011-02-28, 16:07

A niechby i na snopowiązałkę!!! :mrgreen:

Negocjatora jakiego z kombajnowym doświadczeniem by się zatrudniło... :wink: