Pies czy kot?: pies
Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#31 Wysłany: 2011-06-10, 01:01
pomyslownik napisał/a:
Aaa czyli najbardziej dramatyczny moment całego procesu.
Pogadamy jeszcze, spadam bo jutro robota czeka.
Spoko ; )
Pospamowac zawsze warto,Smoku bedzie mial nagrode jak wroci
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#32 Wysłany: 2011-06-10, 07:09
Janek napisał/a:
A co do obrobki to prawda.Jak robilem na kliszy to bylo albo dobre albo zle zdjecie (wiecej tych drugich) - nie bylo czegos co jest srednie i moze byc fajne ; )
Bo działałeś z pozycji niedoinwestowanego amatora, który co najwyżej odrobinkę wykadrował przy powiększaniu, a panowie zawodowcy w obróbce pozytywowej robili większość przewał typu photoshopa
Fakt, staranniej się kadrowało fotki i ostrzyło, bo to kosztowało. Zawodowcy opowiadali pierdoły zupełnie jak dzisiaj, a w robocie uzyskiwali 5 - 6 medalowych fotek z plecaka drogich negatywów
Oczywiście przesadzam, ale czy tak bardzo?
J.
ini [Usunięty]
#33 Wysłany: 2011-06-10, 08:19
Janek napisał/a:
tutaj link do pelnej rozdzialki,jakby ktos chcial na tapete.Mam tylko jedna prosbe.Moglibyscie napisac o tym,ze uzyliscie mojego zdjecia?Byloby mi milo uslyszec,ze komus moje fotki podobaja sie na tyle,zeby ozdobil nimi pulpit
http://imageshack.us/g/707/img90811q.jpg/
Pies czy kot?: pies
Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#34 Wysłany: 2011-06-10, 16:41
Jacek. napisał/a:
Janek napisał/a:
A co do obrobki to prawda.Jak robilem na kliszy to bylo albo dobre albo zle zdjecie (wiecej tych drugich) - nie bylo czegos co jest srednie i moze byc fajne ; )
Bo działałeś z pozycji niedoinwestowanego amatora, który co najwyżej odrobinkę wykadrował przy powiększaniu, a panowie zawodowcy w obróbce pozytywowej robili większość przewał typu photoshopa
Fakt, staranniej się kadrowało fotki i ostrzyło, bo to kosztowało. Zawodowcy opowiadali pierdoły zupełnie jak dzisiaj, a w robocie uzyskiwali 5 - 6 medalowych fotek z plecaka drogich negatywów
Oczywiście przesadzam, ale czy tak bardzo?
J.
Ja nie bylem nigdy profesjonalista i czasem cale klisze szly do smietnika,bo do niczego sie nie nadawaly ; )
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach